Słubice i Frankfurt nad Odrą na co dzień żyją w przyjaznych relacjach. Podobnie jest w Gubinie. Ale w przypadku meczu Polską - Niemcy, takiej przyjaźni już nie ma. Mieszkańcy obu strony Odry gorąco dopingują swoje drużyny.



Tak kibicują Słubice
Pamiętacie znak drogowy, który witał w Słubicach osoby wjeżdżające do Polski z Niemiec? Autor tego dowcipu umieścił znak po historycznym zwycięstwie naszej reprezentacji nad Niemcami na Stadionie Narodowym. Mecz rozegrano w 2014 r. Wówczas przy moście granicznym stanął okrągły znak z wynikiem meczu 2:0. Zdjęcie nietypowego znaku drogowego błyskawicznie zyskało sobie sympatię internautów. Było udostępniane i szeroko komentowane w sieci i mediach.

Ten sam znak, który przed dwoma laty wywołał tak ogromne zainteresowanie, można zobaczyć przy moście granicznym również dzisiaj. Na jednym z lokali, który stoi tuż przy wejściu na most do Frankfurtu, umieszczono potężną, biało-czerwoną flagę. Na niej zamocowany jest znak, który znamy z 2014 r.


Zobacz też:Polska - Niemcy 2:0. Pamiętacie znak, który witał kierowców w Słubicach? Czy historia się powtórzy?

Ten sam znak, który przed dwoma laty wywołał tak ogromne zainteresowanie, można zobaczyć przy moście granicznym również dzisiaj. Na jednym z lokali, który stoi tuż przy wejściu na most do Frankfurtu, umieszczono potężną, biało-czerwoną flagę. Na niej zamocowany jest znak, który znamy z 2014 r.

Jak kibicuje Gubin?
Przejeżdżając przez Krosno Odrzańskie czy też Gubin nie ma wielu oznak, że dziś nasza reprezentacja gra z Niemcami. Pojedyncze flagi wywieszone na kilku blokach. Najbardziej udekorowane są zwykle samochody. Małe flagi wystają zza szyb, na lusterka nałożone są biało-czerwone pokrowce. Kiedy jednak przychodzi już dzień meczu, wszyscy ubrani są w odpowiednie barwy. Tak było podczas pierwszego spotkania z Irlandią Północną. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia z restauracji Romano w Gubinie, gdzie wszyscy gorąco kibicowali naszym. Dziś zapewne będzie podobnie.

Przejeżdżając przez Krosno Odrzańskie czy też Gubin nie ma wielu oznak, że dziś nasza reprezentacja gra z Niemcami. Pojedyncze flagi wywieszone na kilku blokach. Najbardziej udekorowane są zwykle samochody. Małe flagi wystają zza szyb, na lusterka nałożone są biało-czerwone pokrowce. Kiedy jednak przychodzi już dzień meczu, wszyscy ubrani są w odpowiednie barwy. Tak było podczas pierwszego spotkania z Irlandią Północną.

Wystarczy spojrzeć na zdjęcia z restauracji Romano w Gubinie, gdzie wszyscy gorąco kibicowali naszym. Dziś zapewne będzie podobnie.

Przed meczem z Niemcami wielu kierowców ozdobiło swoje auta biało-czerwonymi flagami.