Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnik będzie sprzedawał chleb i... złamie prawo. Celowo!

Redakcja
Eugeniusz Niparko chleb wypieka tylko w czasie prezentacji lub dla rodziny. Miastowym nie może go sprzedać, bo wciąż chce być rolnikiem, a nie piekarzem. Ale 8 czerwca zaryzykuje…
Eugeniusz Niparko chleb wypieka tylko w czasie prezentacji lub dla rodziny. Miastowym nie może go sprzedać, bo wciąż chce być rolnikiem, a nie piekarzem. Ale 8 czerwca zaryzykuje… Paweł Kozłowski
Przy domu Eugeniusza Niparko w Białkowie (gmina Cybinka) będzie można kupić chleb, biały ser i może syrop z buraków. Kilkanaście kilometrów dalej, po niemieckiej stronie granicy, to nie byłoby żadne wydarzenie. A u nas? Łamanie prawa!

Rolnik zaprasza w sobotę 8 czerwca na 13.00. Wcześniej rozpali w piecu do wypiekania chleba. Gości na podwórko zapewne zaprowadzi piękny zapach, a na wypiekach będzie kusić złocista skórka. Pan Eugeniusz wystawi też dwa rodzaje białego sera: z kwaśnego mleka oraz typ mozzarelli. Może będzie też syrop z buraków. - Nie wiem, czy iść na całość i zaoferować kiełbaskę. To już chyba będzie jak wypowiedzenie wojny światowej - zastanawia się mieszkaniec Białkowa. Wszystkie produkty będą oczywiście z jego gospodarstwa. Własnoręcznie przyrządzone przez pana Eugeniusza i jego żonę Joannę.

Za pośrednictwem naszej gazety zaprasza nie tylko chętnych do skosztowania przysmaków, ale też służby, które pewnie będą chciały go skontrolować. - Chcę się też dowiedzieć, co mi grozi. Może ktoś pogrozi palcem, może da karę finansową albo od razu wsadzą do tiurmy (więzienie carskie - red.) - dodaje Niparko. Bo pan Eugeniusz złamie prawo.

Dlaczego rolnicy w Polsce mogą sprzedawać jedynie tzw. produkty nieprzetworzone? Co sądzi o tym posłanka PO Krystyna Sibińska? Czy jest szansa, by nad problemem pochylili się parlamentarzyści? Czytaj w czwartek (23 maja) w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska