Wiadomo, że od czasu wyborów samorządowych Bycka nie cieszy się poparciem części członków PO, ponieważ został starostą wbrew uchwale słubickiej PO (utworzył samodzielnie koalicję z PiS, SLD i PSL).
Niedawno powiatowa PO wystosowała do niego apel o konieczności podjęcia rozmów na temat rządzenia powiatem. Zarzucono mu, że w żaden sposób nie konsultuje swoich decyzji z partią.
Szef PO w powiecie Tomasz Pilarski powiedział nam dziś, że władze partii rozważały wykluczenie z niej Bycki i podejmując decyzję o odejściu, uprzedził ten krok. Mówił, że od pewnego czasu narastała krytyka wobec starosty. Powodem oprócz stworzenia koalicji był m.in. fakt zatrudnienia na stanowisko doradcy starosty osoby z wyrokiem (chodzi o Jarosława D. który zarządzał oświatą), a ostatnio bałagan w organizacji ruchu na przejściu granicznym w Świecku. - Starosta podejmował decyzje, które w jawny sposób uderzały w dobre imię PO - mówił T. Pilarski.
Szefowa lubuskich struktur Bożenna Bukiewicz nie chciała komentować odejścia Bycki z partii. - Za kilka dni odbędzie się zarząd i będziemy chcieli to przedyskutować - powiedziała nam. Dodała też, że będzie chciała porozmawiać z zarządem powiatowej PO w Słubicach na temat sytuacji w partii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?