19 kwietnia patrol funkcjonariuszy zatrzymał do kontroli samochód marki Jeep Grand Cherokee. Kierowca, 39-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, nie tylko nie posiadał żadnych dokumentów pojazdu, ale nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami. W wyniku dokonanych sprawdzeń ustalono, że pojazd figuruje w Systemie Informacyjnym Schengen jako skradziony na terytorium Niemiec. Kierowca został zatrzymany. Wartość szacunkowa skradzionego auta, została określona na kwotę 200 tys. zł. Mężczyzna za prowadzenie pojazdu pomimo braku uprawnień ukarany został mandatem karnym, a następnie wraz z odzyskanym pojazdem przekazany funkcjonariuszom z KPP w Słubicach.
Dzień później funkcjonariusze SG wytypowali do kontroli wjeżdżający do naszego kraju pojazd ciężarowy marki Mercedes Actros typu betoniarka. Kierowca jednak nie miał zamiaru zatrzymać się do kontroli i zaczął uciekać. Funkcjonariusze podjęli pościg, do którego dołączył pojazd Izby Celno-Skarbowej. Kierowca betoniarki w pewnym momencie skręcił w polną drogę, porzucił pojazd i pieszo usiłował zbiec. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Kierowcą okazał się 31-letni mieszkaniec województwa lubuskiego. Pojazd, którym uciekał, posiadał wyłamana stacyjkę. Zatrzymanego mężczyznę, wraz z pojazdem, przekazano funkcjonariuszom policji ze Słubic.
Z kolei 21 kwietnia patrol funkcjonariuszy z Placówki SG w Świecku pełnił służbę na drodze krajowej nr 2 w okolicy byłego przejścia granicznego w Świecku. Funkcjonariusze skierowali do kontroli jadący od strony Niemiec samochód osobowy marki Toyota Rav 4. Kierowca auta nie zastosował się jednak do sygnałów do zatrzymania dawanych przez mundurowych i oddalił się z dużą prędkością w kierunku Poznania. Funkcjonariusze podjęli pościg, ale kiedy toyota skręciła w kierunku pobliskiego lasu utracili kontakt wzrokowy z pojazdem. Po chwili zauważyli ścigany samochód, który porzucono w lesie. Poszukiwania kierowcy w pobliskiej okolicy nie przyniosły rezultatu. Sprawdzenia dokonane w bazach danych potwierdziły, że samochód został skradziony na terytorium Niemiec. Wartość odzyskanej toyoty wynosi 130 tysięcy złotych. Pojazd przekazano policjantom z Sulęcina, którzy dalej poprowadzą sprawę.
ZOBACZ:CBŚ ZLIKWIDOWAŁ GANG, KTÓRY OBRACAŁ NARKOTYKAMI WARTYMI 3 MLN ZŁ
To są najlepsze lubuskie restauracje. Zaskoczeni? [ZDJĘCIA]
Kultowe gry komputerowe. Jesteś w stanie je rozpoznać?
Nowy Kodeks pracy. Urlopy, nadgodziny, premie. Co nowego?
Ten człowiek przeżyje każdy wypadek samochodowy [ZDJĘCIA]
Wakacje 2018. Te miejsca są niebezpieczne. MSZ Ostrzega!
Tak będzie wyglądać nowa galeria w mieście! [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?