Dramatyczne odkrycie. Znaleziono zwłoki oskalpowanego psa
- Jestem przerażona. Ktoś pozbawił tego psa życia w tak bestialski sposób - mówi drżącym głosem Joanna Zubowicz z Otoz Animals Inspektorat Zielona Góra. Zwierzę została znalezione niedaleko Nowego Żabna koło Nowej Soli.
Drastycznego odkrycia dokonał pan Piotr Dym. - Spacerowałem ze swoim psiakiem po lesie niedaleko Nowego Żabna - opowiada. - Zobaczyłem coś w krzakach. Podszedłem i zamarłem. Proszę mi wierzyć, do teraz jestem w szoku. Leżał tam pies obdarty ze skóry. Na początku pomyślałam, że zrobiły to zwierzęta, ale dookoła nie było żadnej krwi, skóry, nic - dodaje.
Pan Piotr zrobił zdjęcia i pojechał do domu. Tam pokazał je córce, a ta natychmiast zawiadomiła inspektora z OTOZ Animals.
- Otrzymałam zdjęcie i przeraziłam się. Ten widok jest po prostu przerażający. Od razu pojechałam po pana Piotra i razem udaliśmy się na miejsce - relacjonuje nam Joanna Zubowicz. - Pies leży w nienaturalnej pozycji. Prawie kilometr od drogi. Wygląda, jakby ktoś porzucił go w tych krzakach. Chciał ukryć. Moim zdaniem nie mogły zrobić tego zwierzęta. Ciało jest zmasakrowane. Pies ma wycięty spory kawałek skóry. Wyrwaną łapę. Jest ułożony nienaturalnie, jakby miał skręcony kark. To młody, zadbany psiak. Kto mógłby zrobić coś tak okrutnego? - dodaje inspektorka.
Są podejrzenia, że psa zabito w innym miejscu. W miejscu znalezienia zwierzęcia była policja. Zwłoki zostaną zabezpieczone i poddane sekcji.
O jej wynikach napiszemy niebawem.
Ktokolwiek rozpoznaje psa lub posiada informacje, które mogą pomóc ustalić, co się stało, proszeni są o kontakt z policją lub inspektorem OTOZ Animals w Zielonej Górze: tel. 576-201-322
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Dramatyczne odkrycie. Znaleziono zwłoki oskalpowanego psa
- Jestem przerażona. Ktoś pozbawił tego psa życia w tak bestialski sposób - mówi drżącym głosem Joanna Zubowicz z Otoz Animals Inspektorat Zielona Góra. Zwierzę została znalezione niedaleko Nowego Żabna koło Nowej Soli.
Drastycznego odkrycia dokonał pan Piotr Dym. - Spacerowałem ze swoim psiakiem po lesie niedaleko Nowego Żabna - opowiada. - Zobaczyłem coś w krzakach. Podszedłem i zamarłem. Proszę mi wierzyć, do teraz jestem w szoku. Leżał tam pies obdarty ze skóry. Na początku pomyślałam, że zrobiły to zwierzęta, ale dookoła nie było żadnej krwi, skóry, nic - dodaje.
Pan Piotr zrobił zdjęcia i pojechał do domu. Tam pokazał je córce, a ta natychmiast zawiadomiła inspektora z OTOZ Animals.
- Otrzymałam zdjęcie i przeraziłam się. Ten widok jest po prostu przerażający. Od razu pojechałam po pana Piotra i razem udaliśmy się na miejsce - relacjonuje nam Joanna Zubowicz. - Pies leży w nienaturalnej pozycji. Prawie kilometr od drogi. Wygląda, jakby ktoś porzucił go w tych krzakach. Chciał ukryć. Moim zdaniem nie mogły zrobić tego zwierzęta. Ciało jest zmasakrowane. Pies ma wycięty spory kawałek skóry. Wyrwaną łapę. Jest ułożony nienaturalnie, jakby miał skręcony kark. To młody, zadbany psiak. Kto mógłby zrobić coś tak okrutnego? - dodaje inspektorka.
Są podejrzenia, że psa zabito w innym miejscu. W miejscu znalezienia zwierzęcia była policja. Zwłoki zostaną zabezpieczone i poddane sekcji.
O jej wynikach napiszemy niebawem.
Ktokolwiek rozpoznaje psa lub posiada informacje, które mogą pomóc ustalić, co się stało, proszeni są o kontakt z policją lub inspektorem OTOZ Animals w Zielonej Górze: tel. 576-201-322
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Dramatyczne odkrycie. Znaleziono zwłoki oskalpowanego psa
- Jestem przerażona. Ktoś pozbawił tego psa życia w tak bestialski sposób - mówi drżącym głosem Joanna Zubowicz z Otoz Animals Inspektorat Zielona Góra. Zwierzę została znalezione niedaleko Nowego Żabna koło Nowej Soli.
Drastycznego odkrycia dokonał pan Piotr Dym. - Spacerowałem ze swoim psiakiem po lesie niedaleko Nowego Żabna - opowiada. - Zobaczyłem coś w krzakach. Podszedłem i zamarłem. Proszę mi wierzyć, do teraz jestem w szoku. Leżał tam pies obdarty ze skóry. Na początku pomyślałam, że zrobiły to zwierzęta, ale dookoła nie było żadnej krwi, skóry, nic - dodaje.
Pan Piotr zrobił zdjęcia i pojechał do domu. Tam pokazał je córce, a ta natychmiast zawiadomiła inspektora z OTOZ Animals.
- Otrzymałam zdjęcie i przeraziłam się. Ten widok jest po prostu przerażający. Od razu pojechałam po pana Piotra i razem udaliśmy się na miejsce - relacjonuje nam Joanna Zubowicz. - Pies leży w nienaturalnej pozycji. Prawie kilometr od drogi. Wygląda, jakby ktoś porzucił go w tych krzakach. Chciał ukryć. Moim zdaniem nie mogły zrobić tego zwierzęta. Ciało jest zmasakrowane. Pies ma wycięty spory kawałek skóry. Wyrwaną łapę. Jest ułożony nienaturalnie, jakby miał skręcony kark. To młody, zadbany psiak. Kto mógłby zrobić coś tak okrutnego? - dodaje inspektorka.
Są podejrzenia, że psa zabito w innym miejscu. W miejscu znalezienia zwierzęcia była policja. Zwłoki zostaną zabezpieczone i poddane sekcji.
O jej wynikach napiszemy niebawem.
Ktokolwiek rozpoznaje psa lub posiada informacje, które mogą pomóc ustalić, co się stało, proszeni są o kontakt z policją lub inspektorem OTOZ Animals w Zielonej Górze: tel. 576-201-322
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
Dramatyczne odkrycie. Znaleziono zwłoki oskalpowanego psa
- Jestem przerażona. Ktoś pozbawił tego psa życia w tak bestialski sposób - mówi drżącym głosem Joanna Zubowicz z Otoz Animals Inspektorat Zielona Góra. Zwierzę została znalezione niedaleko Nowego Żabna koło Nowej Soli.
Drastycznego odkrycia dokonał pan Piotr Dym. - Spacerowałem ze swoim psiakiem po lesie niedaleko Nowego Żabna - opowiada. - Zobaczyłem coś w krzakach. Podszedłem i zamarłem. Proszę mi wierzyć, do teraz jestem w szoku. Leżał tam pies obdarty ze skóry. Na początku pomyślałam, że zrobiły to zwierzęta, ale dookoła nie było żadnej krwi, skóry, nic - dodaje.
Pan Piotr zrobił zdjęcia i pojechał do domu. Tam pokazał je córce, a ta natychmiast zawiadomiła inspektora z OTOZ Animals.
- Otrzymałam zdjęcie i przeraziłam się. Ten widok jest po prostu przerażający. Od razu pojechałam po pana Piotra i razem udaliśmy się na miejsce - relacjonuje nam Joanna Zubowicz. - Pies leży w nienaturalnej pozycji. Prawie kilometr od drogi. Wygląda, jakby ktoś porzucił go w tych krzakach. Chciał ukryć. Moim zdaniem nie mogły zrobić tego zwierzęta. Ciało jest zmasakrowane. Pies ma wycięty spory kawałek skóry. Wyrwaną łapę. Jest ułożony nienaturalnie, jakby miał skręcony kark. To młody, zadbany psiak. Kto mógłby zrobić coś tak okrutnego? - dodaje inspektorka.
Są podejrzenia, że psa zabito w innym miejscu. W miejscu znalezienia zwierzęcia była policja. Zwłoki zostaną zabezpieczone i poddane sekcji.
O jej wynikach napiszemy niebawem.
Ktokolwiek rozpoznaje psa lub posiada informacje, które mogą pomóc ustalić, co się stało, proszeni są o kontakt z policją lub inspektorem OTOZ Animals w Zielonej Górze: tel. 576-201-322
Zobacz również: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej. Najważniejsze informacje tygodnia:
