Ostry rock w Sławie i rytmy reggae w Lubięcinie. W ten weekend czekają nas dwa festiwale

Trudno wymarzyć sobie lepszy początek sezonu letniego w Sławie. Sławskie Centrum Kultury z dyrektorem Piotrem Kokorniakiem na czele zaprasza na Summer Rock Festiwal.

- Przygotowania do tego festiwalu rozpoczęliśmy we wrześniu ubiegłego roku, już miesiąc temu wszystko było gotowe. To doskonale zorganizowana impreza. Z takimi ludźmi jak P. Kokorniak po prostu warto pracować, to profesjonalista w pełnym tego słowa znaczeniu - podkreśla Lech Bekulard, dyrektor artystyczny festiwalu. - Miłośników cięższego brzmienia czeka prawdziwa uczta. - dodaje.

Wysoki poziom

Na ogromnej scenie z doskonałym nagłośnieniem, która stanie na plaży Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sławie, wystąpi kilkanaście zespołów z całej Polski. Festiwal rozpocznie się o godz. 13.00 częścią konkursową. O nagrody finansowe, odpowiednio 1,5 tys. zł, 1 tys. oraz 700 zł, walczyć będzie osiem grup m.in. Pathfinder z Wałcza, który zwyciężył w tegorocznym Spring Rock Festival w Nowej Soli, czy zespół Qube z Lublina oraz Mirash z Katowic.

- W części konkursowej wystąpią doskonałe zespoły, które z pewnością dadzą mnóstwo satysfakcji kapitalną grą. Każdy z nich mógłby wystąpić w charakterze gwiazdy - ocenia L. Bekulard.

Żywa legenda

Część konkursowa zakończy się przed 18.00. Wtedy też koncert da zespół 2PU. O 19.45 nastąpi ogłoszenie wyników, a potem zagra formacja S.O.U.L. Grupa rozgrzeje publiczność przed absolutną gwiazdą wieczoru, zespołem TSA, który rozpocznie królowanie o 22.00.

- Odebrałem mnóstwo telefonów z całego kraju, ludzie pytają o noclegi, warunki, jak to wszystko będzie wyglądać, to głównie fani z forum TSA, to będzie niesamowite - zapowiada dyrektor artystyczny. Wstęp wolny! Choć to pierwsza edycja festiwalu, już przygotowywana jest kolejna. Tym razem ma trwać dwa dni, a jedną z gwiazd będzie legendarna grupa Mech.

Następcy Marley'a

Tymczasem kilkanaście kilometrów dalej w spokojnym na co dzień Lubięcinie zagoszczą fani muzyki reggae. Już po raz piąty w sobotę rusza tam Reggulator. - Każda edycja to kolejne wyzwanie, mamy świadomość oczekiwań publiczności. Z okazji pięciolecia zaprosiliśmy pięć doskonałych zespołów - mówi Jarosław Dykiel, wójt Gminy Nowa Sól, która jest organizatorem Reggulatora.

Od godz. 18.00 na scenie zagrają: Natural Dread Killaz, Mc Calu & Riddimzz Team, Calu Milo Mailo & Dj.Paxon, Mate oraz Splendid Sound. A wszystko rozegra się w urokliwej scenerii na skraju lasu w sąsiedztwie Jeziora Kochanowskiego obok miejscowego stadionu. - Nasz festiwal jest już imprezą rozpoznawalną, rozmawia się o niej na forach internetowych, wpisała się w kalendarz imprez reggae, zresztą to drugi taki festiwal w Lubuskim - tłumaczy wójt.

Koncerty zakończą się około 2.00, dlatego organizatorzy przygotowali miejsca do rozbicia namiotów. Nowosolski PKS zapewnia też bezpłatny dojazd i powrót z Lubięcina. Wyjazd z dworca o godz. 17.00, powrót tuż po zakończeniu festiwalu. Impreza jest całkowicie bezpłatna.