Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa basenu w Nowej Soli może opóźnić się o ponad rok

Piotr Jędzura
- Super byłby mieć kryty basen z bajerami i zjeżdżalnią - mówią Blandyna Homann i Basia Michalec stojąc na działce, gdzie ma stanąć planowana inwestycja
- Super byłby mieć kryty basen z bajerami i zjeżdżalnią - mówią Blandyna Homann i Basia Michalec stojąc na działce, gdzie ma stanąć planowana inwestycja fot. Marek Marcinkowski
Rozwiązaniem problemu może być podział działki przeznaczonej na sprzedaż. Za kilka dni ma odbyć się przetarg na sprzedaż gruntu między "spożywczakiem" a os. Konstytucji 3 Maja.

- Nic jednak z tego nie wyjdzie - mówi prezydent Wadim Tyszkiewicz.

Nie ma żadnego zainteresowania ponad dziewięciohektarowym gruntem miejskim. Zysk z jego sprzedaży miał zostać przekazany na konto budowy krytego basenu. Tymczasem na zbliżający się przetarg nie wpłynęła ani jedna oferta. Nikt się nawet nie interesuje tak wielką działką.
- Nic z tego nie wyjdzie - przyznaje Wadim Tyszkiewicz. - Powtarza się sytuacja z pierwszego przetargu. Wtedy ziemię wyceniono na 30 mln zł. Oferta nie spotkała się z zainteresowaniem. Nikt nie złożył oferty, ani nie wpłacił wadium.

Wtedy magistrat zdecydował się obniżyć cenę gruntu. Nowa propozycja to 25 mln zł. Wygląda jednak na to, że i ta pięciomilionowa obniżka również nie przyciągnęła żadnego inwestora.

Miasto ma w zanadrzu jeszcze trzecie i jak na razie ostatnie rozwiązanie. - Podzielimy działki na mniejsze i tak postaramy się je sprzedać - mówi Tyszkiewicz. - Jedną z nich, o wielkości ponad czterech hektarów interesuje się hipermarket. Prezydent nie zdradza jednak o jaką sieć chodzi. - Jeden z tych marketów jest już w Zielonej Górze - informuje.

Gdyby transakcja po podziale gruntu doszła do skutku, to miasto zaciągnie kredyt na budowę basenu. Reszta działek będzie stopniowo sprzedawana później.
Nie ma jednak mowy o kolejnym obniżeniu ceny ziemi. Mało tego, może on być sprzedany jeszcze drożej. Dziś metr wynosiłby około 300 zł. - Po podziale cena może zostać podniesiona do nawet około 350 zł za metr - mówi prezydent Nowej Soli.

Wszystko wskazuje na to, że budowa basenu może się opóźnić nawet o ponad rok. - Od razu mówię, że nie patrzę na kalendarz wyborczy - powiedział W. Tyszkiewicz.
Kryta pływalnia została mieszkańcom obiecana. Zawsze podkreślano jednak, że pieniądze na inwestycję mają pochodzić ze sprzedaży gruntu. Jak transakcja nie dojdzie do skutku, to basenu nie będzie. Nikt wtedy jednak nie spodziewał się kryzysu i zastoju w inwestycjach.

Blandyna Homann jest przekonana, że basen w mieście musi powstać. - Nieważne czy rok później, czy pół roku, ważne żeby został wybudowany - mówi. Tego samego zdania jest Basia Michalec. - Kryta pływalnia jest potrzebna, nie będzie trzeba jeździć do Leszna, żeby popływać - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska