O sytuacji, w jakiej znalazła się firma, która przebudowywała ulicę Towarową w Nowej Soli, napisaliśmy w tym tygodniu w Gazecie Lubuskiej, dlatego, że stanęła budowa jednego z rond w Zielonej Górze. Obie inwestycje łączy ten sam wykonawca - firma Export-Pribex. Okazuje się , że przedsiębiorstwo ma problemy. Do sądu rejonowego w Warszawie wpłynął w marcu wniosek o upadłość.
- Oczywiście, ze wcześniej rozważaliśmy możliwość wypowiedzenia tej umowy, ale liczyliśmy się ze skutkami, jakie to wywoła. Te skutki na pewno będą dla nas czasowe i finansowe. Teraz nie możemy czekać - mówi prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz.
- To zabrnęło za daleko. Łudziliśmy się, że może jednak się uda i dokończa tę inwestycję. Przełomowy moment był wtedy, kiedy połowa prac została wykonana i zgodnie z umową musieliśmy zapłacić za wykonanie 50 proc. robót. Obawialiśmy się wtedy, że firma zejdzie z placu budowy. Dzisiaj można gdybać, co by było, gdyby było. Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc inwestorowi tą inwestycję skończyć. Dzisiaj już jesteśmy w takim miejscu, że nie mamy nad czym się zastanawiać. Trzeba podjąć decyzję i wziąć za nią odpowiedzialność.
Więcej w poniedziałkowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".
Zobacz też wideo: Nowa Sól. Wadim Tyszkiewicz o inwestycjach
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?