Lech Jankowiak nie bez dumy spogląda codziennie na swoją ulicę. Dla postronnych jest smutna, szara, ze swoimi odrapanymi kamienicami, krzywymi chodnikami i wszechobecnymi antypolicyjnymi napisami, z których najłagodniejszy brzmi „Psy do budy”. Dla pana Leszka to przez cały czas jest ulica Wesoła, ulica, przy której urodził się, żyje, a i pewnie zakończy ziemska wędrówkę...
– Oj kiedyś to tutaj się działo – mówi. – Ludzie bali się tędy przejść, i to nie tylko po zmroku. Swoi byli bezpieczni, ale z obcymi to już bywało różnie... Ale teraz to tutaj spokój. Część chłopaków wymarła, inni jeszcze po więzieniach.
„Teraz jest już spokój...”. Stąd nie tylko na Wesołej pewne poruszenie wywołał niedawno opublikowany ranking najniebezpieczniejszych miast w Polsce, w którym Nowa Sól znalazła się na dziesiątej pozycji.
Klasyfikację oparto na liczbach z 2014 roku. Informacje pochodzą z wojewódzkich komend policji i dotyczą przestępstw o charakterze kryminalnym, gospodarczym, przestępstwa drogowe, przeciwko życiu i zdrowiu oraz przestępstwa przeciwko mieniu oraz stopnia ich wykrywalności przez policję w zakończonych postępowaniach przygotowawczych dla powiatów oraz miast na prawach powiatu. Oto w Nowej Soli statystyka przestępstw w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców wynosi 40,9. Wykrywalność ich plasuje się na poziomie 83 procent.
Więcej w sobotnio-niedzielnym 23-24 kwietnia, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej oraz na plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?