Pod opieką miejscowych artystek Genowefy Filipek, Haliny Iwanowskiej i Haliny Nowackiej oraz swoich nauczycielek i pracownic muzeum dzieci s klasy I A SP 2 uczyły się robić wielkanocne palmy. Zdaniem Karneli Stankiewicz, to bardzo łatwe. - Wystarczą bazie, bukszpan i kolorowa bibuła - mówiła dziewczynka.
Zajęcia rękodzielnicze są organizowane w muzeum już od kilku lat. Ich celem jest popularyzacja wśród dzieci zanikających już tradycji, rękodzieła i ludowego wzornictwa. Dziś pierwszaki z uwagą wysłuchiwały rad G. Filipek, która robi takie same palmy, jak jej babcia z pogranicza Wielkopolski i dawnej Kongresówki.
Po zajęciach dzieci zabrały zrobione przez siebie ozdoby do domów. Przy okazji zwiedziły muzeum. Niektórzy byli tam pierwszy raz. Najbardziej zaciekawiły je portrety trumienne i księgi. - Muszą być bardzo stare, bo są aż żółte - mówiły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?