W treningu wzięła udział 1. kompania dowodzona przez kpt. Przemysława Beczka. - Wojsko w czasie pokoju przygotowuje się do tego, co będzie robiło w czasie wojny. Dlatego prowadzimy szkolenie, które ma przygotować żołnierzy do ochrony przed środkami zapalającymi – informuje ich dowódca.
Przed treningiem żołnierze sprawdzili w specjalnym kloszu szczelność masek przeciwgazowych. Komora wypełniona była chloropikryną, czyli organicznym związkiem chemicznym, stosowanym w przeszłości jako bojowy środek trujący. Potem przyszedł czas na sprawdzian ich odwagi i odporności psychicznej.
Z maskami na głowach i karabinami w rękach - w płomieniach i dymie - żołnierze forsowali kolejne przeszkody w tym płonący napalm. Z boku wyglądało to jak film katastroficzny, ale wszyscy bezbłędnie wykonali zadanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
