Siostry Paulina i Martyna Saj z Wysokiej koło Międzyrzecza są debiutantkami w branży cukierniczej i w dodatku nie mają żadnego wykształcenia w tym kierunku. Mimo tego wytwarzane przez nie lody podbiły jurorów lodziarskich mistrzostw kraju, które odbyły się podczas targów cukierniczych Expo Sweet w Warszawie. - To najważniejsza impreza w branży lodziarskiej. Tytuł ich laureata jest dla nas tym samym, co Oskar dla aktora - zaznacza Paulina Saj.
Po wygraniu regionalnych eliminacji siostry dostały się do finału. Rywalizowały z najlepszymi cukiernikami i lodziarzami z całego kraju. Miały trzy godziny na przygotowanie trzech rodzajów lodów. Zaczęły od waniliowych, potem przyrządziły czekoladowe, a na koniec z chałwy według swojego autorskiego przepisu.
- Chałwę zrobiłyśmy z miodu i sezamu. Dodałyśmy do nich plaster miodu i figę z sosem malinowo-figowym. Zasiadający w jury dwukrotny mistrz świata Pier Paolo Magni był tak zachwycony kompozycją i smakiem że zaczął robić zdjęcia, a potem rozpływał się w komplementach - opowiada M. Saj.
Siostry przygotowały też sorbet na bazie lemoniady oraz mrożonych jabłek i cynamonu. Podczas finałowej gali organizatorzy wręczyli im flagę Międzyrzecza i zapraszali uczestników na lody do Wysokiej. - To była ogromna promocja naszej gminy i wsi - mówi ojciec młodych mistrzyń Waldemar Saj.
Jak powstają prawie najlepsze lody w Polsce? Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu tygodnika „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny”, który od środy, 8 marca jest dostępny w kioskach i sklepach w powiecie międzyrzeckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?