W miniony poniedziałek, w godzinach popołudniowych do szkoły w Rybakach dotarła delegacja fundacji „Stichting Blauw” z Holandii. - Jej przedstawiciele przywieźli prezenty przedświąteczne oraz sprzęt nagłaśniający dla dzieci z naszej szkoły - informuje wicedyrektor zespołu szkół w Maszewie, Dorota Bąkowska.
Holendrzy pojawili się w Rybakach nie pierwszy raz. Pierwsza wizyta miała miejsce w 2010 roku. Wtedy do wsi przyjechały tiry z darami z Holandii. Rok później okazało się, że fundacja zbiera pieniądze na remont szkoły. - A ten był bardzo potrzebny. Dach przeciekał i gmina nie miała takich możliwości, aby placówkę wyremontować - mówi mieszkanka, pani Henryka. Wicedyrektor Bąkowska była pewna, że podstawówka w końcu zostanie zamknięta przez sanepid. Wsumie fundacja przekazała ponad 120 tys. zł.
Ale skąd w ogóle wiedzieli, że trzeba pomóc?
Więcej przeczytasz w czwartek, 26 listopada, w papierowym wydaniu gazety Lubuskiej dla Krosna Odrzańskiego i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?