Według dziennika czterej członkowie powstałego w Krośnie zespołu Decapitated zostali aresztowani w sobotę w Santa Ana w Kalifornii, pod zarzutem porwania kobiety po koncercie w Spokane, który odbywał się 31 sierpnia.
Kobieta zgłosiła się na policję 1 września, ok. godz. 2 nad ranem. Jak podają dziennikarze „The Spokesman-Review" członkowie zespołu aresztowani przez biuro szeryfa hrabstwa Los Angeles czekają na ekstradycję do Spokane, a Steve Graham, adwokat muzyków twierdzi, że ma świadków, którzy twierdzą, że kobieta odwiedziła zespół z własnej woli i rozstała się z nimi na przyjaznych warunkach.
„Graham obiecał, że wyciągnie zespół tak szybko jak to jest możliwe, ale obawia się, że zespół może spędzić w więzieniu nawet kilka tygodni, zanim sprawa się wyjaśni. W Spokane za porwanie może grozić od 8 do 20 lat więzienia. Kaucja wynosi 100 tysięcy dolarów.” – czytamy na terazrock.pl.
Aktualizacja, poniedziałek 13.30
W polskich mediach, które pisały o zatrzymaniu menadżer zespołu nie komentuje wydarzeń podczas amerykańskiej trasy koncertowej. Nie informuje też, czy będzie ona kontynuowana. Na facebooku grupy ostatni wpis to film z koncertu w Santa Ana.
My także skontaktowaliśmy się z ludźmi z otoczenia grupy Decapitated i zapytaliśmy o komentarz w sprawie zatrzymania członków grupy po koncercie w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych.
- Na chwilę obecną nie udzielamy żadnego komentarza – taką odpowiedź otrzymaliśmy dzisiaj.
Zobacz też: Brytyjska modelka uprowadzona we Włoszech. Porywaczem okazał się 30-letni Polak
Źródło:STORYFUL / x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?