Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górczyn czeka na galerię handlową. 16 października otwarcie

Tomasz Rusek
Konrad Foriasz jest kierownikiem projektu budowy galerii Manhattan. To z nim sprawdziliśmy każdy kąt nowego centrum handlowego jeszcze przed otwarciem. - Zapraszamy 16 października. Będzie dużo atrakcji - zachęcał Konrad Foriasz.
Konrad Foriasz jest kierownikiem projektu budowy galerii Manhattan. To z nim sprawdziliśmy każdy kąt nowego centrum handlowego jeszcze przed otwarciem. - Zapraszamy 16 października. Będzie dużo atrakcji - zachęcał Konrad Foriasz. Tomasz Rusek
Jako jedyni zajrzeliśmy do galerii Manhattan na kilka dni przed otwarciem. Wszędzie jest pył. Dosłownie wszędzie. Aż trudno przez niego oddychać. Włazi do gardła, oczu, uszu, okrywa ubranie. Gdy patrzy się pod światło, widać miliony fruwających drobinek. Wszędzie są też fachowcy: montują, malują, wiercą, przecinają, docinają, układają, kują, łączą, wkręcają...

No i wszędzie na podłodze, zamiast gustownych płytek, widać wielkie, drewniane płyciska, pokryte kurzem, kablami i śrubkami, kawałkami plastiku i innymi odpadkami z budowy.
Krótko mówiąc: ktokolwiek zobaczyłby w środę, na jakim etapie są prace w Galerii Manhattan, to popukałby się w głowę i nie uwierzył, że otwarcie faktycznie jest za nieco ponad tydzień. Ale spokojnie - wszyscy, którzy widzieli plac budowy rok temu, mówili, że przecież to niemożliwe, by centrum handlowe ruszyło w 2015 r. A jednak.

Na dowód, że termin będzie dotrzymany, Konrad Foriasz (na budowie ma stanowisko kierownika projektu) pokazuje mi inne części galerii. W Piotrze i Pawle stoją regały, leży też już towar, który tylko czeka, żeby go wyłożyć na półki. Market jest w zasadzie gotowy do przyjęcia klientów. Podobnie jak odzieżowy Pepco. Tutaj też są już stosy popakowanych ubrań. Nic tylko wyłożyć i sprzedawać!

Widać też salę zabaw dla dzieci - na ścianie wymalowano rodzinkę jaskiniowców Flinstonów, gdyby wstawić tu sprzęt, można organizować pierwsze imprezy dla maluchów. Będą tu w sumie trzy poziomy przejść, zjeżdżalnie.

Finiszują roboty przed galerią: są już gotowe nowe przystanki przy ul. Kombatantów i Okulickiego, ale czekają jeszcze na montaż wiat (nowy odcinek jezdni ma być oddany do ruchu już w poniedziałek), zasiano trawę przed galerią, zrobiono wjazdy i wyjazdy, finiszuje budowa ciągu pieszo -rowerowego wzdłuż bloków przy ul. Armii Ludowej i parkingu na 200 samochodów

No i dla wielu najważniejsza sprawa: kino. Tam też zaglądamy. W salach uwijają się budowlani. Widać już rzędy foteli (na razie są tylko same konstrukcje krzeseł, bez siedzisk i oparć), w największej, „premierowej” sali trwa montaż ekranu. Co tu dużo mówić - jest gigantyczny. Jednak kino nie będzie gotowe na 16 października. Pierwsze filmy obejrzymy w nim tydzień później, 23 października.

Sklepy, parking, droga, przystanki... są ważne. Jednak galeria handlowa Manhattan na Górczynie to też około 200 nowych miejsc pracy. Chętni bez przerwy o nią pytają i składają podania.

Mało kto wie, ale pierwsze osoby już tu pracują, choć przecież nie było jeszcze otwarcia. Jak choćby ekipa z marketu spożywczego Piotr i Paweł, która od kilku dni uwija się przy porządkowaniu sklepu, montowaniu regałów i przy wykładaniu towaru. Nikt nie ma czasu na rozmowy, ale gdy pytam o zarobki, jedna z pań odpowiada szybko: - W porządku. Jak na handel i na Gorzów to wcale nie najgorzej.

Chętnych były setki
Jacek Sowiński, prezes firmy Interbud - West, która jest inwestorem galerii, wylicza, że w sumie pracę w wielkim obiekcie znajdzie około 200 osób. Sprawdzamy: w większości będą to sprzedawcy, jednak także kierownicy sklepów czy menedżerowie w kinie. Z naborem sklepy, sieciówki i drogerie (najemców - docelowo - będzie w Manhattanie ponad 60) problemu nie miały.

Specjalna aplikacja na stronie galerii, poprzez którą każdy chętny mógł złożyć swoje CV w wybranej firmie, cieszyła się wielkim powodzeniem. - Złożono około 800 podań i każdego dnia, cały czas, wpływa około 10 - mówi prezes Sowiński. To pokazuje, jak potrzebne były nowe miejsca pracy. I to jeszcze w samym sercu młodego, ciągle rosnącego osiedla, a nie gdzieś na obrzeżach Gorzowa.

Poza pracą osiedle skorzysta na galerii jeszcze z wielu powodów. Interbud - West zbudował nową ulicę (brakujący fragment ul. Okulickiego), co wymusiło także wymalowanie nowych, wygodnych przejść dla pieszych. Firma pobudowała przystanki autobusowe, ścieżkę rowerową, zadbała o zieleń w okolicy galerii, zrobiła też wielki parking (na dziś nie znamy dokładnych zasad jego użytkowania, ale na pewno postój w ograniczonym czasie będzie darmowy). No i… dzięki tej inwestycji Górczyn nie został na lata z betonowym szkieletem w eksponowanym miejscu.

Ryzykowna gra
Przypomnijmy, budowa galerii ruszyła już w 2011 r. Jednak pierwszy inwestor nie wyrobił się finansowo i wstrzymał prace niedługo po starcie, jeszcze na etapie betonowego szkieletu. - Byłem pewny, że dalej nic nie ruszy. Przecież czasy dla handlu są trudne, chwilę potem otwarto galerię Nova Park i nie sądziłem, że inwestycja ma szansę - mówi nam spacerujący nieopodal po parku Włodzimierz Sądecki.

Samo miasto chyba zaczęło powątpiewać w szczęśliwy finał prac i na sesjach dyskutowano, czy szkieletora nie udałoby się zmienić np. w piętrowy parking. Jeden z szefów położonej nieopodal hali kupieckiej w rozmowie z dziennikarzem stwierdził nawet wprost: - Nie sądzę, że dokończą budowę...

A jednak! Wykonawca robót Interbud - West wziął na siebie cały projekt, znalazł chętnych najemców, namówił do współpracy sieć kinową Cinema 3D i za niecały tydzień będzie wielkie otwarcie Manhattanu (gwiazdą imprezy ma być uczestnik wielu talent show piosenkarz Michał Grobelny, impreza potrwa cały weekend).

Podsumujmy, Manhattan to już czwarta galeria handlowa w Gorzowie, po Panoramie (też na Górczynie), Askanie w centrum miasta i Novej Park na Zawarciu.

Kalendarium budowy Galerii Manhattan

Grudzień 2010 r.
500 pomysłów wpłynęło na konkurs dotyczący nazwy przyszłej galerii na Górczynie. Wygrała Zielona Przystań.

Kwiecień 2011 r.
Rusza budowa galerii. Ciężki sprzęt równa teren między Watralem a ul. Armii Ludowej, zaczyna się stawianie betonowego szkieletu galerii.

Październik 2011 r.
Prace na wielkim placu budowy zostają wstrzymane. Początkowo poznańska spółka, która jest inwestorem galerii, zapewnia, że to zwykły, jesienny przestój i nie rezygnuje z planów. Jednak przerwa się przeciąga. Prace nie ruszają po zimie. Znika ochrona, całość robi wrażenie opuszczonej inwestycji.

Czerwiec 2013r.
Interbud - West ogłasza, że już w kwietniu 2012 r. przejął 100 proc. udziałów w spółce, która stawiała Zieloną Przystań (dla której Interbud ją budował). Gorzowska firma deklaruje, że dokończy galerię na Górczynie. Co - jak widać - zrobiła.

Przeczytaj też: Dużym fiatem nad Morze Czarne? Dlaczego nie! [zdjęcia]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska