Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Charytatywne bale dały 1 mln zł. Do kasy placówki wpłynęło jednak mniej

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
Prezes Władysław Komarnicki i dyr. hospicjum Marek Lewandowski podczas przekazywania jednego z pobalowych czeków. To tylko symboliczny gest. Prawdziwe pieniądze wpłacają ci, którzy je obiecali. I jak się okazuje - nie zawsze to robią.
Prezes Władysław Komarnicki i dyr. hospicjum Marek Lewandowski podczas przekazywania jednego z pobalowych czeków. To tylko symboliczny gest. Prawdziwe pieniądze wpłacają ci, którzy je obiecali. I jak się okazuje - nie zawsze to robią. Kazimierz Ligocki
Słynne charytatywne bale na rzecz hospicjum dały w sumie 1 mln zł. Oficjalnie. Ale wczoraj ustaliliśmy, że do kasy placówki wpłynęło mniej pieniędzy. - Gdzie reszta? - pyta radny PO Jerzy Synowiec.

Synowiec zaczął drążyć temat, bo dostał ,,mocne sygnały", że kwoty deklarowane od wpłacanych mocno się różnią. Poza tym przypomniał, że miasto też pomaga placówce, więc każdy ma prawo zapytać o jej finanse. - Z bali robi się spektakl, w który włącza się wiele osób. To dobrze. Zbiera się spore kwoty. To świetnie. Namawia ludzi na dobroczynność. To jeszcze lepiej! Ale przekazuje się mniejsze pieniądze od tych ogłaszanych w blasku fleszy. To gorzej - dodaje radny, a prywatnie uznany adwokat.

Z pisma, jakie dostał od szefa hospicjum Marka Lewandowskiego, wynika, że podczas balu w 2012 r. zadeklarowano 182 tys. zł, ale wpłacono 148 tys. zł. A ze zbiórki tegorocznej, okrzykniętej rekordową, bo zebrano ćwierć miliona, na koncie hospicjum jest... niecałe 79 tys. zł (to dane z 6 marca, ostatnio ta druga kwota urosła do 112 tys. zł).

Więcej o całej sprawie przeczytasz w piątek w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska