Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejski Zakład Komunikacji w Gorzowie tnie kursy, żeby zaoszczędzić

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
Na razie po ul. Sikorskiego jeżdżą jedynki i dwójki. W lipcu pojawią się tu tramwaje linii 4 i 5.
Na razie po ul. Sikorskiego jeżdżą jedynki i dwójki. W lipcu pojawią się tu tramwaje linii 4 i 5. fot. Tomasz Rusek
W maju zniknie linia nr 123. Mniej kursów będzie na liniach: 100, 113 i 122. 103 ma jeździć częściej, a 127 inną trasą. - Spodziewamy się skarg, ale zmiany są konieczne - mówi dyrektor Roman Maksymiak.

W środę MZK ujawnił planowane zmiany w rozkładach. - 123 nie jeździłam, ale 100 tak. Dobrze, że nie ma cięć na 124, 25 czy 126. Albo na 104 - oceniała Ewelina Janicka z os. Staszica.

Trzeba liczyć kasę

R. Maksymiak powiedział: - Cięcie połączeń ma pozwolić na obcięcie kosztów. Od stycznia do kwietnia sprzedaliśmy biletów za pół miliona mniej niż w zeszłym roku. Na nowych rozkładach chcemy zaoszczędzić tyle samo, a dodatkowe 500 tys. na zmianach organizacyjnych w zakładzie.

Linia 100 jeździ z os. Staszica na Siedlice. Od maja ma kursować tylko do 8.00, potem między 12.00 a 18.00. W pozostałych godzinach zastąpią ją: 101 i 103. 113 po 18.00 będzie kursować co godzinę, a nie co pół. Podobnie będzie na linii 122.

Całkowicie zniknie 123 (łączyła Górczyn ze Staszica z zaliczeniem Słowianki). Na jej miejsce wjedzie... autobus 127! - Zmienimy trasę tej linii. Do ul. Fredry pojedzie po staremu, potem zjedzie do Słowianki i Słowiańską dojedzie do Tesco. Załatwiamy dwie sprawy: dodatkowe połączenie do centrum handlowego i połączenie centrum ze Słowianką, którego nigdy nie było - tłumaczy dyrektor MZK.

Dworzec pod lupą

W lipcu ruszą nowe linie tramwajowe: nr 4 (z Górczyna na dworzec PKP) i nr 5 (z Piasków na dworzec). MZK zdecydował się na taką zmianę po głosach gorzowian i po... policzeniu pasażerów pociągów! Zrobiono to precyzyjnie - odhaczono każdą osobę wchodzącą wychodzącą z dworca pomiędzy 5.00 rano a 13.00.
- Czwórki i piątki będą jeździły między 5.00 i 8.00 oraz 12.00 i 18.00. Na próbę puścimy też połączenie około 23.00, które zgarnęłoby pasażerów wieczornego pociągu - powiedział dyr. Maksymiak (przed tygodniem pisaliśmy, że należy tak zrobić).

- Bardzo dobry pomysł. Zamiast wydawać fortunę na taksówkę, pojadę do domu tramwajem - mówi Artur Brzeziński z Górczyna.

Szef MZK zapewnił ,,GL'', że pomimo spadającej liczby pasażerów i kiepskiej sprzedaży biletów, w tym roku raczej nie będzie podwyżki ich cen. - Ale w 2010 r. o nią wystąpimy - dodał. Najpewniej wówczas cały bilet będzie kosztował 2,4 zł, ulgowy 1,2 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska