- Mieliśmy więcej chętnych niż miejsc w technikum. W zawodówkach kilka może jeszcze się znajdzie - mówi Stanisław Jodko, dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych przy ul. Dąbrowskiego.
To samo jest w sąsiadującym z tą szkołą mechaniku - pełne technika, po dwa miejsca w klasach zawodowych. - Trafiają do nas z reguły osoby zdecydowane na konkretny zawód, dlatego nie musimy czekać na tych, co się nie dostają gdzie indziej - tłumaczy Janina Grzecznowska, dyrektorka Zespołu Szkół Mechanicznych przy ul. Dąbrowskiego.
Nowe kierunki
Najwięcej wolnych miejsc jest jeszcze w budowlance przy ul. Okrzei i w odzieżówce przy ul. Śląskiej. Ale przede wszystkim w klasach zawodowych.
- Rodzice ciągle jeszcze nie są przyzwyczajeni, że dziecko może najpierw zdobyć zawód, a dopiero później kształcić się dalej, dlatego wypychają swoje pociechy do szkół z maturą - tak Hanna Wenska - Paluch, wicedyrektorka Zespołu Szkół Budowlanych, tłumaczy małe zainteresowanie zawodówkami.
Zarówno ona, jak i dyrekcja Zespołu Szkół Odzieżowych zapewniają, że bez względu na to, czy pojawią się kolejni chętni do niepełnych klas, to i tak one powstaną. - Ewentualnie połączymy je w jedną klasę wielozawodową - mówi H. Wenska - Paluch.
Do ogólniaków już na koniec czerwca listy były niemal zamknięte. I już tylko w V LO przy ul. Okólnej i w VIII LO przy ul. Dunikowskiego (klasy integracyjne) zostały zaledwie cztery wolne miejsca.
Troje chętnych
Tu są jeszcze miejsca
* VIII LO przy ul. Dunikowskiego - ogólniak - 2
* V LO przy ul Okólnej - ogólniak - 2
* ogrodnik przy ul. Poznańskiej - technik ogrodnik - 2
* budowlanka przy ul. Okrzei - technik budownictwa - 3, zawodowa stolarz - 10, zawodowa monter instalacji i urządzeń sanitarnych - 15, zawodowa murarz - 3
* odzieżówka przy ul. Śląskiej - wielozawodowa - 10, zawodowa sprzedawca - 5
* mechanik przy ul. Dąbrowskiego - zawodowa mechanik precyzyjny - 2, zawodowa mechanik pojazdów samochodowych - 2
Poza nowymi kierunkami - mechatroniką czy teleinformatyką, nadal dużym zainteresowaniem cieszą się zawody związane z gastronomią.
W Zespole Szkół Gastronomicznych przy ul. Kosynierów Gdyńskich nie ma już miejsc ani w technikum, ani w zawodówce. Ogromną popularność zdobył też otworzony dopiero w tym roku technik usług fryzjerskich w odzieżówce przy ul. Śląskiej. - Może dlatego, że w okolicach nie ma drugiej takiej szkoły - przypuszcza Anna Maciejewicz, wicedyrektorka ZSO.
Dla tegorocznych absolwentów gimnazjów miasto przygotowało 2,4 tys. miejsc. Już na początku lipca zrezygnowano z otworzenia jednej klasy technikum ekonomicznego w Zespole Szkół Ekonomicznych przy ul. 30 Stycznia i zawodowej w ogrodniaku, bo było tam tylko troje chętnych.
- Nie wypaliło też liceum i technikum uzupełniające dla młodzieży. Nikt z absolwentów zawodówek się do nich nie zgłosił - informuje Janusz Jankowski z wydziału edukacji Urzędu Miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?