Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarła Christa Greuling, przyjaciółka Gorzowa

Artur Szymczak
Christa Greuling podczas wręczenia Federalnego Krzyża Zasługi na szarfie, m.in. za współpracę z Polską (Wiesbaden, siedziba rządu Kraju Związkowego Hessja – 6.10.2010r.).
Christa Greuling podczas wręczenia Federalnego Krzyża Zasługi na szarfie, m.in. za współpracę z Polską (Wiesbaden, siedziba rządu Kraju Związkowego Hessja – 6.10.2010r.). Marcin Popiel
W wieku 85 lat zmarła Christa Greuling z d. Luck. Była wiceprzewodniczącą stowarzyszenia Landsberczyków. Podczas uroczystości Dnia Pamięci i Pojednania (2013 r.), które corocznie obchodzone są na Placu Grunwaldzkim Christa Greuling mówiła - Najważniejszym człowiekiem dla nas Landsberczyków, jesteście wy Gorzowianie. Stojący tu wraz z nami przy Dzwonie Pokoju z nadzieją, że możemy żyć wspólnie w pokojowej Europie.

Urodziła się 30 listopada 1930 r. w rodzinie potomków Johanna Lucka. Christa Greuling była córką piekarza z Zamościa. Jej ojciec, Karl, odziedziczył dom po swoim ojcu przy ul. Wawrzyniaka 4. Była tam restauracja, którą ojciec Christy przebudował na początku lat 20-tych. XX wieku i powstała tam piekarnia, która funkcjonuje do dnia dzisiejszego. 14-letnia Christa Greuling opuściła swoje rodzinne miasto. W roku 1950 przedostała się do zachodnich stref okupacyjnych gdzie studiowała psychologię i pedagogikę w Giesen, ale także ekonomię w Getyndze. Po skończonych studiach zamieszkała we Frankfurcie nad Menem, gdzie była nauczycielką i dyrektorem szkoły zawodowej. We Frankfurcie nad Menem mieszkała do śmierci.

- Była to niesamowicie ciepłą osoba. Moje relacje były bardzo bliskie z panią Christą. Zawsze była mocno związana z gorzowską młodzieżą, żeby coś dla nich zrobić. Ale też jeśli chodzi o różnego rodzaju przedsięwzięcia to byłą bardzo konkretną organizatorką i bardzo konkretną osobą. Była takim stałym gorzowskim domownikiem - mówi Robert Piotrowski, historyk i regionalista.

W kwietniu 2003 roku Christa Greuling uczestniczyła w forum "Wspólna przeszłość, wspólna przyszłość" w I Liceum Ogólnokształcącym, gdzie Landsberczycy swoimi działaniami pomogli wyposażyć pracownię języka niemieckiego. Ch. Greuling miała swój udział w odbudowie fontanny Pauckscha, fundowaniu Dzwonu Pokoju i powstaniu lapidarium w gorzowskim parku Kopernika. W 2010 r. za swą działalność i zasługi została odznaczona Krzyżem Zasługi Republiki Federalnej na Wstędze, a Polski euroregion wyróżnił ją w tym samym roku medalem "Persona Euroregionu Pro Europa Viadrina".

- Jest to na pewno ogromna strata dla nas wszystkich. Te kontakty nie będą już takie jak wówczas gdy funkcjonowała pani Christa. Była życzliwym, otwartym, bardzo pomocnym człowiekiem i jednoczyła ludzi. Pamiętam historię przy Dzwonie Pokoju gdy pani Christa spotkała małżeństwo z Gorzowa i w przeddzień uroczystości w 2006 r., kiedy ten dzwon był odsłaniany rozpłakała się i mówiła, że dokonało się coś czego by nigdy nie przypuszczała - mówi Jacek Jeremicz, przyjaciel który zawsze chętnie towarzyszył Chriście Greuling podczas jest wizyt w Gorzowie Wlkp.

Christa Greuling zawsze zapewniła, że nadal czuje się silnie związana ze swoim rodzinnym miastem - To czy ono jest polskie czy niemieckie, nie ma dla mnie znaczenia. Czuję się z miastem związana emocjonalnie. Wyjeżdżałam stąd mając 14 lat, to był na pewno ciężki czas. Gorzów bardzo się zmienił, ale zapewne podobnie by było, gdyby nadal był niemiecki. To nadal moja mała ojczyzna - mówiła Ch. Greuling.

W ostatnich latach gościła w Gorzowie Wlkp. przynajmniej raz w roku. 30 stycznia na obchody Dnia Pamięci i Pojednania zawsze przyjeżdżała by wspólnie z gorzowianami uczcić ten dzień. Jednak w tym roku nie przyjechała gdyż pochowała swojego męża. Niestety kolejny Dzień Pamięci i Pojednania przeżyjemy w Gorzowie już bez pani Christy. Jednak postać ta na zawsze wpisała się w historię miasta Gorzów Wlkp.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska