Wicewojewoda: Odnieśliśmy sukces, na Woodstocku nie było ofiar [WIDEO]

- W poprzednich latach różnie to było. Ktoś tam przedawkował, ktoś tam umarł, ktoś tam po drodze miał wypadek. Dzisiaj, jak pokazują wszystkie wyliczenia, monitoring i przeszukanie pola woodstockowego, nie ma ofiar tego Przystanku Woodstock. To jest bez wątpienia sukces i należą się podziękowania służbom, które zabezpieczały festiwal od strony państwa. To były te służby, które na bieżąco czuwały nad bezpieczeństwem - mówi wicewojewoda lubuski Robert Paluch, dziękując jednocześnie policji, straży pożarnej i sanepidowi. - Ale również pragnę podziękować za ten sukces służbom niemieckim, bo też nam pomagali, byli w gotowości. Również dziękuję służbom Woodstocku, gdyż współpraca między naszymi, a służbami Woodstock, przebiegała dobrze - dodaje wojewoda. Jego zdaniem uznanie Przystanku Woodstock 2016 za decyzję podwyższonego ryzyka było dobrym krokiem.

Podobnego zdania jest insp. Krzysztof Sidorowicz, zastępca komendanta lubuskiej policji, który odpowiadał za policyjne zabezpieczenie imprezy. - W tym roku od 11 do 18 lipca odnotowaliśmy 220 przestępstw. 136 z nich dotyczy przestępstw narkotykowych, głównie posiadania środków odurzających. 58 kradzieży, głównie ze słabo zabezpieczonych namiotów. Głównie ginęły dokumenty, pieniądze, rzeczy osobiste. Nie odnotowaliśmy bójek, pobić i zdarzeń dotyczących uszkodzenia ciała. Dostaliśmy dwa zgłoszenia o zgwałceniu. Na ten temat nie chciałbym się wypowiadać z uwagi na intymny charakter tych zdarzeń. Mogę jedynie powiedzieć o procedurze, że policja przyjmuje krótkie wyłącznie zawiadomienie, a później sądy wykonują dalsze czynności - mówi K. Sidorowicz. W 2015 r. lubuska policja w czasie Przystanku Woodstock odnotowała 174 przestępstwa.

Wszystkie informacje o Przystanku Woodstock 2016 w Kostrzynie nad Odrą: **Przystanek Woodstock 2016: koncerty, zdjęcia, filmy, informacje**

Policjanci zarejestrowali 256 sytuacji zakwalifikowanych jako wykroczenia. 232 zakończyły się mandatami, a na 24 osoby sporządzono wniosek o ukaranie do Sądu. Głównie chodzi tu o spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, zaśmiecanie, używanie słów nieprzyzwoitych, nieobyczajne wybryki, kradzieże, zakłócanie ładu i porządku publicznego oraz przewinienia związane z ruchem drogowym. W związku ze złamaniem przepisów prawa zatrzymane zostały 94 osoby.

Na Przystanku Woodstock 2016 intensywnie pracował również sanepid. - Zwracaliśmy głównie uwagę na punkty, w których rozprowadzano wyżywienie dla woodstockowiczów. Przeprowadziliśmy 132 kontrole. Nie odnotowaliśmy dużej ilości zatruć pokarmowych. Był jeden przypadek zatrucia dopalaczami. 19-letni chłopak trafił na SOR. Mogę stwierdzić, że mieliśmy mniej incydentów, niż w latach poprzednich - mówi Dorota Konaszczuk, Lubuski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gorzowie Wlkp.

Po konferencji w urzędzie wojewódzkim do naszej redakcji dotarło oświadczenie fundacji WOŚP. Napisano je w reakcji na tekst, jaki pojawił się na stronie internetowej "Gazety Lubuskiej".
Jurek Owsiak i pracownicy fundacji odnieśli się m. in. do zdania, które powiedział wicewojewoda: "Śmiało możemy powiedzieć, że nasze służby odniosły relatywny sukces. To jeden z nielicznych Przystanków Woodstock, gdzie nie było żadnych ofiar. W poprzednich latach różnie to było."

W oświadczeniu czytamy, że zdaniem fundacji WOŚP ani przed Przystankiem Woodstock, ani w takcie i po festiwalu, Wojewoda Lubuski praktycznie nie znalazł czasu na to, aby się spotkać i rozmawiać na temat zabezpieczenia Przystanku. "Trzon pracy nad bezpieczeństwem stanowiły liczące blisko 2000 osób służby organizatora. Ich pracę wspierały także służby profesjonalne. Podobnie, jak to miało miejsce w przypadku poprzednich dwunastu edycji festiwalu w Kostrzynie nad Odrą, Przystanek Woodstock był bardzo bezpieczny. Ogłoszony przez Wojewodę Lubuskiego stan podwyższonego ryzyka pokazał pełen profesjonalizm organizatora, który spełnił wszystkie związane z tym wymagania." - czytamy w oświadczeniu fundacji.

Na zorganizowanej dziś konferencji prasowej, na którą nie zostaliśmy jako organizator zaproszeni
i relacje znamy z przekazu medialnego, padło następujące oświadczenie przedstawicieli Urzędu Wojewody Lubuskiego: Śmiało możemy powiedzieć, że nasze służby odniosły relatywny sukces. To jeden z nielicznych Przystanków Woodstock, gdzie nie było żadnych ofiar. W poprzednich latach różnie to było.
Ani przed Przystankiem Woodstock, ani w takcie i po festiwalu, Wojewoda Lubuski praktycznie nie znalazł czasu na to, aby się spotkać i rozmawiać na temat zabezpieczenia Przystanku. Pragniemy zaznaczyć, ze festiwal został w całości zorganizowany przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która także odpowiadała za organizację zabezpieczenia imprezy. Trzon pracy nad bezpieczeństwem stanowiły liczące blisko 2000 osób służby organizatora. Ich pracę wspierały także służby profesjonalne. Podobnie, jak to miało miejsce w przypadku poprzednich dwunastu edycji festiwalu w Kostrzynie nad Odrą, Przystanek Woodstock był bardzo bezpieczny. Ogłoszony przez Wojewodę Lubuskiego stan podwyższonego ryzyka pokazał pełen profesjonalizm organizatora, który spełnił wszystkie związane z tym wymagania.
Niefortunnym jest użycie na konferencji prasowej stwierdzenia, że w poprzednich latach „różnie tam było”. Poprzednie lata w ocenie poprzednich wojewodów i komendantów policji były oceniane jako bardzo bezpieczne.
Fenomen Woodstocku polega na ogromnym zaangażowaniu organizatora i uczestników festiwalu w jego bezpieczne przeprowadzenie. Pozwala to od lat organizować festiwal z udziałem kilkusettysięcznej publiczności, która tworząc ten unikatowy klimat pokazuje, że tylko w atmosferze wzajemnego zaufania można bawić się bezpiecznie.
Znane i mądre powiedzenie mówi – sukces ma wielu ojców. Na pewno nie był nim Wojewoda Lubuski. Ogromne ukłony składamy przede wszystkim współpracującym z nami od lat służbom mundurowym, Inspektoratowi Sanitarnemu, Burmistrzowi Andrzejowi Kuntowi i mieszkańcom Kostrzyna nad Odrą. Razem z nami wzięli na siebie ogromną odpowiedzialność i z tej pracy wszyscy wywiązaliśmy się bardzo dobrze.
Po raz 22-gi Fundacja może uznać Przystanek Woodstock za fantastyczne przedsięwzięcie zorganizowane i przeprowadzone przez Fundację perfekcyjnie. Uczestniczyło w nim wg szacunków organizatora między 450 a 500 tysięcy osób.
Byłoby miło, gdyby Pan Wojewoda od tych słów zaczął swoją konferencję.
Jerzy Owsiak & Fundacja WOŚP