Jarosław Baryła z Gorzowa wyróżniony przez kapitułę plebiscytu Człowiek Roku Krono 2017

– Po co ci to? Mało masz pracy – zagaduję.
– O, nie. Pracy mam naprawdę wiele. Jednak w życiu chodzi o coś więcej niż tylko praca. Poza tym pomaganie innym wciąga – odpowiada ze śmiechem. I zaznacza, że nie lubi mówić o sobie. – Krępuje mnie to. Wolę działać niż o tym opowiadać – tłumaczy wyraźnie skrępowany aparatem.

Po pierwsze: jest ojcem ukochanego syna Adriana, ale dodatkowo jest rodzicem zastępczym. Gdy jakieś dziecko potrzebuje natychmiastowej pomocy, pan Jarosław z żoną są gotowi przyjąć je do siebie.

Po drugie: gdy sam zakochał się w bieganiu i poznał ludzi ze środowiska, postanowił założyć klub. Tak właśnie powstał Klub Sportowy Team Baryła Gorzów. Trenują w nim dzieciaki i młodzież z różnych środowisk i rodzin. – Cieszę się, że mogę zorganizować im czas wolny, rozwijać w nich umiejętności i zamiłowanie do sportu. Dzięki pomocy i wsparciu wielu osób to przedsięwzięcie ma szansę realizacji – zaznacza skromnie. I dodaje, że klub ma być dla młodych pomysłem na mądre, zdrowe spędzanie czasu. – Dajemy im alternatywę. Niech z niej korzystają. Trening wyrabia charakter! – mówi.

Po trzecie: pan Jarosław od czterech lat współpracuje z Klubem Sportowym Admira. Pomaga zawodnikom, trenerom. – Moje wsparcie polega między innymi na dowożeniu kajaków na zawody, niewielkim wsparciu finansowym, na przykład poprzez zakup sprzętu. Robię, co mogę i co jest potrzebne – reporterowi.

Po czwarte: od 2016 roku jest współorganizatorem Biegu Rodzicielstwa Zastępczego, w którym biorą udział zarówno dorośli, jak i dzieci. Bieg towarzyszy obchodom Dnia Rodzicielstwa Zastępczego i jest przy okazji promocją rodzin zastępczych.
I między innymi za te działania wygrał głosowanie Czytelników i zdobył wyróżnienie kapituły.

Czytaj też: Anetta Reichel-Wasiljew z Żar Człowiekiem Roku Krono 2017

Zobacz wideo z wręczenia nagród laureatom kapituły: