W połowie września do gorzowskich kryminalnych z II komisariatu policji dotarło zgłoszenie o podejrzanie zachowujących się osobach w Lubiszynie pod Gorzowem. To tam kilku mężczyzn przy użyciu latarek miało oświetlać teren niedaleko rurociągu naftowego. We wskazanym miejscu policjanci nikogo nie zauważyli, jednak ich uwagę zwróciły liczne wykopy w ziemi, które miały około pół metra głębokości. Niedaleko tego miejsca stał samochód, w którym jednak nikogo nie było.
Chwilę później w lesie kryminalni zauważyli czterech mężczyzn. Od razu przyznali się, że przyjechali w to miejsce po kabel telekomunikacyjny, który zakopany jest w ziemi oraz, że zdążyli już wykopać i zabrać około 500 metrów kabla. Okazało się, że cała czwórka to bracia w wieku 19, 20, 23 i 26 lat, mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do gorzowskiej komendy, gdzie trafili do pomieszczeń dla osób zatrzymanych.
Usłyszeli w tej sprawie zarzuty kradzieży, do których się przyznali. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zobacz też: Ukradli beczkę piwa i próbowali ukryć w krzakach. Wcześniej jednak za dużo wypili
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?