Przedstawiciel ministerstwa rozwoju regionalnego był gościem prezydenta miasta. To pierwszy reprezentant rządu w randze ministra, który spędził w naszym mieście dwa dni. Inni zazwyczaj wpadali na godzinę.
- Odwiedzam teraz miasta położone nad Odrą - powiedział J. Mikuła. - Byłem już w Szczecinie i we Wrocławiu. Teraz przyszedł czas na Głogów. Wszędzie rozmawiam z władzami o tym, jakie mają plany dotyczące zagospodarowania Odry.
Jak twierdzi minister, rząd nie jest zadowolony z realizacji programu Odra 2006. - Oczywiście jest to efektem zbyt małych nakładów na ten cel - powiedział. - Stanie się więc on częścią właśnie przygotowywanego programu.
Miliardy euro na wszystko
Program, który ma rozruszać wszystko to, co w Polsce związane jest z budową autostrad, odbudową zabytków, ochroną środowiska, a także zagospodarowaniem Odry, ma być realizowany od przyszłego roku. Jak wyliczył J. Mikuła zostanie on wsparty przez Unię Europejską 42,5 mld euro. To plany na lata 2007 - 2013. - Na zrealizowanie wszystkich potrzeb naszego kraju, wynikających z dostosowania do wymogów unijnych, potrzeba w sumie ok. 170 mld euro - powiedział.
A jakie plany w związku z Odrą mają władze Głogowa? - Mamy przygotowanych już kilkadziesiąt projektów, które pozwolą nam sięgnąć po unijne fundusze - zapewnił prezydent Zbigniew Rybka. - Są wśród nich i te związane z Odrą. Między innymi to budowa dwóch przystani a także bulwaru nadodrzańskiego wzdłuż Starego Miasta.
Z. Rybka przedstawił je ministrowi, pokazał także miejsca, w których miałyby zostać zrealizowane. - Są bardzo ciekawe i na pewno wkomponowują się w nasz wieloletni program - mówił zdecydowanie J. Mikuła.
To jeszcze plany
Mister przewidywał także, jakie efekty mogą one przynieść dla mieszkańców Głogowa. - To wszystko na pewno wpłynie na dalszy rozwój miasta - podsumował.
To jednak na razie tylko plany, choć J. Mikuła nie wątpi, że program ruszy pełną parą już niebawem. - Niemal wszystko jest przygotowane - twierdzi. Pierwszych pieniędzy można się spodziewać nie wcześniej niż za rok, no i warunkiem jest to, że komisje unijne zaakceptują polskie pomysły.
W gronie projektów przygotowanych przez gminę miejską i przekazanych już do akceptacji przez władze wojewódzkie jest także ten dotyczący budowy kanalizacji dla Widziszowa, Nosocic i Krzepowa. Są one związane z ochroną środowiska, mają więc także wkomponowywać się w rządowy program.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?