Działanie takie jest bezprawne. Nie wolno uzależniać wydania dokumentów czy znalezionych rzeczy od wypłaty tzw. "znaleźnego". Jest to zwyczajowo przyjęta forma podziękowania. Kodeks cywilny daje nam prawo do takiego żądania w przypadku rzeczy o określonej wartości ale nie dokumentów. Muszą być jednak spełnione określone warunki.
23 maja do mieszkańca Głogowa zgłosił się mężczyzna, który pod jednym ze sklepów znalazł portfel z zawartością dowodu osobistego, prawa jazdy i kart płatniczych. Znalazca nie miał kłopotów z ustaleniem osoby, która zgubiła portfel. Dane były w dokumentach. 55-letni znalazca szybko dotarł ze zgubą do jej właściciela. Za zwrot zguby miał jednak zażądać kwoty 1500 złotych. Kiedy właściciel portfela i dokumentów nie zgodził się z tą propozycją i zażądał zwrotu portfela, znalazca uciekł.
Policjanci szybko ustalili kim jest mężczyzna i zatrzymali go. 55-latek miał prawo zgodnie z art. 186 Kodeksu Cywilnego zażądać "znaleźnego", nie miał jednak prawa uzależnić wydania zguby od jego zapłaty. Dlatego odmawiając oddania portfela z dokumentami, naraził się na zarzuty popełnienia przestępstwa. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności do lat 5.
Kodeks cywilny precyzuje kiedy znalazca nie otrzyma znaleźnego. Zgodnie z art. 188 k.c. znaleźne nie przysługuje, jeżeli rzecz została znaleziona: w budynku publicznym albo innym budynku lub pomieszczeniu otwartym dla publiczności, w wagonie kolejowym, na statku lub innym środku transportu publicznego. W takich przypadkach znalazca obowiązany jest oddać rzecz zarządcy budynku lub pomieszczenia albo właściwemu zarządcy środków transportu publicznego. Nie może również żądać znaleźnego funkcjonariusz policji, który w czasie wykonywania czynności służbowych i w związku z tymi czynnościami znalazł rzecz.
Przepisy o "znaleźnym" nie dotyczą dokumentów, które należy po prostu zwrócić właścicielowi lub organowi wydającemu. Znalazca, który otrzymał znaleźne musi je opodatkować PIT i zgłosić do właściwego urzędu skarbowego.
Przeczytaj też:32-latek ukradł z dachu pałacu w Jarnatowie blachę miedzianą. Sprzedawał ją na złom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?