W piątek 4 września policjanci w nieoznakowanym radiowozie zauważyli motocyklistę jadącego z nadmierną prędkością drogą z Drezdenka do Międzychodu. Ograniczenie na tym odcinku wynosi 40 km/h z powodu fatalnej nawierzchni.
- Jeszcze przed pomiarem prędkości policjanci zdawali sobie sprawę, że motocykl jedzie o wiele za szybko. Pomiar wskazał prędkość niemal 160 km/h - mówi st. sierż. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich. Chwilę później motocyklista został zatrzymany.
To młody 24-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego, który jechał motocyklem mając odebrane uprawnienia kategorii "A". Złamał więc sądowy zakaz prowadzenia motocykli. Grozi mu teraz kara do dwóch lat więzienia. - Okazało się również, że od 2014 r. mężczyzna miał na koncie aż 13 wykroczeń popełnionych w ruchu drogowym - mówi st. sierż. Bartos.
Jego niebezpieczna jazda mogła zakończyć się tragedią, tym bardziej, że jechał z pasażerką odcinkiem, gdzie nawierzchnia wymaga zachowania szczególnej uwagi i zdjęcia nogi z gazu. - Dlatego policjanci zatrzymali 24-latkowi prawo jazdy i skierowali wniosek o ukaranie do sądu - mówi st. sierż. Bartos.
Zobacz też: Co wiesz o Winobraniu i jego historii? Rozwiąż z nami quiz>>
Wszystkie informacje o Winobraniu 2015:**
Winobranie 2015 - program, koncerty, zdjęcia, wideo**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?