- Wandale wciąż niszczą miasto - zaalarmował nas pan Jakub, mieszkaniec świebodzińskiego os. Słonecznego. - Na elewacjach wielu kamienic w okolicach starówki można obejrzeć ich wątpliwej jakości dzieła. Tymczasem policja i urzędnicy nie reagują na te popisy młodocianych. Może trzeba by było kupić im farby i wskazać kilka murów do zamalowania.
Póki, co młodzi "artyści" sami sobie wybrali miejsca do "upiększenia". Jednym z nich jest ściana budynku sąsiadująca z urzędem miasta. Na innych kamienicach też widać ślady działalności wandali.
Problem dotyczy też Zielonej Góry. Jak miasto radzi sobie z niechcianym graffiti?
Więcej przeczytasz w środowym, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?