"Wampir z Bytowa" przed sądem. Nie chciał pokazać twarzy
TVN24
19 czerwca Sąd Okręgowy w Gdańsku ogłosi decyzję w sprawie Leszka Pękalskiego nazywanego "wampirem z Bytowa". Sąd rozpatruje wniosek o uznanie go za niebezpiecznego i umieszczenie w specjalnym ośrodku w Gostyninie.
Na dzisiejsze (wtorek, 6 czerwca) posiedzenie sądu Pękalski został doprowadzony przez policjantów. Miał na głowie czarną czapkę zasłaniającą oczy. W czasie, gdy na sali były media, cały czas dłońmi zasłaniał twarz.