Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Zielonej Górze powstaną kolejne ścieżki rowerowe. Zyska Stary Kisielin, Racula, Ochla... [WIDEO, ZDJĘCIA]

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
[na zdj. Budowa ścieżki rowerowej do Zielonej Góry Zawady.] <script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/ec9cd67c-c969-9e75-024a-967b2fadffd0,69c03fef-77b7-6e58-f3c1-7b3617b1f25b,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>Zieloną Górę powoli oplata sieć ścieżek rowerowych. W środę, 4 lipca, miasto podpisało kolejną umowę na budowę nowych tras. By białych plam, bez ścieżek dla dwóch kółek, było u nas coraz mniej. - Chcemy, by sieć ścieżek rowerowych, która się w mieście tworzy, była bez dziur - mówi prezydent Janusz Kubicki. Tak, by rowerem można było przejechać prawie całe miasto, nie zsiadając z niego. - Koszt budowy to prawie 5 mln zł - dodaje włodarz. - Do maja przyszłego roku chcemy, by kolejny etap został zrealizowany. Za inwestycję odpowiedzialne jest przedsiębiorstwo Bud-dróg. Ścieżki powstaną m.in. między Centrum Rekreacyjno-Sportowym a Starym Kisielinem. Ale to nie jest jedyna trasa, którą wybuduje kożuchowskie przedsiębiorstwo. Nowych ścieżek doczekamy się też w Zielonej Górze Raculi na długości ul. Głogowskiej, ale i Witosa czy Polnej aż do Ośrodkowej w Zielonej Górze Drzonkowie. Tutaj powstanie też jeszcze ścieżka na ul. Modrzewiowej. Ostatnia trasa ma przebiegać przez Zieloną Górę Ochlę. Zobacz również: Rowerzysta przekoziołkował przez maskę pędzącego samochodu<script class="XlinkEmbedScript" data-width="700" data-height="393" data-url="//get.x-link.pl/60a8a9e1-b252-ba48-aa6f-ad5dc4d20ba7,999fd602-dbf3-dc7d-d78b-30e533e9d16e,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>W ramach inwestycji powstaną ścieżki o nawierzchni bitumicznej, z kruszywa naturalnego, wyznaczone zostaną szlaki rowerowe i przebudowane istniejące zjazdy. Budowa powstanie w systemie "zaprojektuj-wybuduj", firma ma czas do końca września na stworzenie projektu. - Budowa jest dofinansowana ze środków unijnych - dodaje prezydent Kubicki. - W ramach tzw. niskiej emisji. Czy po stworzeniu tych ścieżek na mapie miasta zostaną jeszcze jakieś białe plamy? - Największy problem jest w obrębie starego miasta - mówi Janusz Kubicki. - Gdzie często pasy drogowe są zbyt wąskie i nie jesteśmy w stanie dość często wybudować ścieżki rowerowej, która pozwalałaby na skomunikowanie. Tutaj te problemy mogą się jeszcze pojawiać. A co z wycinką drzew pod nowe trasy? - Trzeba wziąć pod uwagę, że to jest forma zaprojektuj-wybuduj - mówi Marcin Kwapiszewski z firmy Bud-Dróg. - Ta szczegółowa inwentaryzacja (zieleni - dop. red.) dopiero nastąpi. Patrząc przez pryzmat wizyty terenowej my tych drzew wytniemy stosunkowo niewiele. W stosunku do innych inwestycji. ZOBACZ TEŻ:  Zielonogórscy kolarze zapowiadają bojkot ścieżek rowerowych. "Są dla nas zbyt niebezpieczne". Czy nie wyrzucamy pieniędzy w błoto?;nf
[na zdj. Budowa ścieżki rowerowej do Zielonej Góry Zawady.] <script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/ec9cd67c-c969-9e75-024a-967b2fadffd0,69c03fef-77b7-6e58-f3c1-7b3617b1f25b,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>Zieloną Górę powoli oplata sieć ścieżek rowerowych. W środę, 4 lipca, miasto podpisało kolejną umowę na budowę nowych tras. By białych plam, bez ścieżek dla dwóch kółek, było u nas coraz mniej. - Chcemy, by sieć ścieżek rowerowych, która się w mieście tworzy, była bez dziur - mówi prezydent Janusz Kubicki. Tak, by rowerem można było przejechać prawie całe miasto, nie zsiadając z niego. - Koszt budowy to prawie 5 mln zł - dodaje włodarz. - Do maja przyszłego roku chcemy, by kolejny etap został zrealizowany. Za inwestycję odpowiedzialne jest przedsiębiorstwo Bud-dróg. Ścieżki powstaną m.in. między Centrum Rekreacyjno-Sportowym a Starym Kisielinem. Ale to nie jest jedyna trasa, którą wybuduje kożuchowskie przedsiębiorstwo. Nowych ścieżek doczekamy się też w Zielonej Górze Raculi na długości ul. Głogowskiej, ale i Witosa czy Polnej aż do Ośrodkowej w Zielonej Górze Drzonkowie. Tutaj powstanie też jeszcze ścieżka na ul. Modrzewiowej. Ostatnia trasa ma przebiegać przez Zieloną Górę Ochlę. Zobacz również: Rowerzysta przekoziołkował przez maskę pędzącego samochodu<script class="XlinkEmbedScript" data-width="700" data-height="393" data-url="//get.x-link.pl/60a8a9e1-b252-ba48-aa6f-ad5dc4d20ba7,999fd602-dbf3-dc7d-d78b-30e533e9d16e,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>W ramach inwestycji powstaną ścieżki o nawierzchni bitumicznej, z kruszywa naturalnego, wyznaczone zostaną szlaki rowerowe i przebudowane istniejące zjazdy. Budowa powstanie w systemie "zaprojektuj-wybuduj", firma ma czas do końca września na stworzenie projektu. - Budowa jest dofinansowana ze środków unijnych - dodaje prezydent Kubicki. - W ramach tzw. niskiej emisji. Czy po stworzeniu tych ścieżek na mapie miasta zostaną jeszcze jakieś białe plamy? - Największy problem jest w obrębie starego miasta - mówi Janusz Kubicki. - Gdzie często pasy drogowe są zbyt wąskie i nie jesteśmy w stanie dość często wybudować ścieżki rowerowej, która pozwalałaby na skomunikowanie. Tutaj te problemy mogą się jeszcze pojawiać. A co z wycinką drzew pod nowe trasy? - Trzeba wziąć pod uwagę, że to jest forma zaprojektuj-wybuduj - mówi Marcin Kwapiszewski z firmy Bud-Dróg. - Ta szczegółowa inwentaryzacja (zieleni - dop. red.) dopiero nastąpi. Patrząc przez pryzmat wizyty terenowej my tych drzew wytniemy stosunkowo niewiele. W stosunku do innych inwestycji. ZOBACZ TEŻ: Zielonogórscy kolarze zapowiadają bojkot ścieżek rowerowych. "Są dla nas zbyt niebezpieczne". Czy nie wyrzucamy pieniędzy w błoto?;nf Mariusz Kapała
Zieloną Górę powoli oplata sieć ścieżek rowerowych. W środę, 4 lipca, miasto podpisało kolejną umowę na budowę nowych tras. By białych plam, bez ścieżek dla dwóch kółek, było u nas coraz mniej.

Zieloną Górę powoli oplata sieć ścieżek rowerowych. W środę, 4 lipca, miasto podpisało kolejną umowę na budowę nowych tras. By białych plam, bez ścieżek dla dwóch kółek, było u nas coraz mniej.

- Chcemy, by sieć ścieżek rowerowych, która się w mieście tworzy, była bez dziur - mówi prezydent Janusz Kubicki. Tak, by rowerem można było przejechać prawie całe miasto, nie zsiadając z niego. - Koszt budowy to prawie 5 mln zł - dodaje włodarz. - Do maja przyszłego roku chcemy, by kolejny etap został zrealizowany. Za inwestycję odpowiedzialne jest przedsiębiorstwo Bud-dróg. Ścieżki powstaną m.in. między Centrum Rekreacyjno-Sportowym a Starym Kisielinem.

Ale to nie jest jedyna trasa, którą wybuduje kożuchowskie przedsiębiorstwo. Nowych ścieżek doczekamy się też w Zielonej Górze Raculi na długości ul. Głogowskiej, ale i Witosa czy Polnej aż do Ośrodkowej w Zielonej Górze Drzonkowie. Tutaj powstanie też jeszcze ścieżka na ul. Modrzewiowej. Ostatnia trasa ma przebiegać przez Zieloną Górę Ochlę.

Zobacz również: Rowerzysta przekoziołkował przez maskę pędzącego samochodu

W ramach inwestycji powstaną ścieżki o nawierzchni bitumicznej, z kruszywa naturalnego, wyznaczone zostaną szlaki rowerowe i przebudowane istniejące zjazdy. Budowa powstanie w systemie "zaprojektuj-wybuduj", firma ma czas do końca września na stworzenie projektu.

- Budowa jest dofinansowana ze środków unijnych - dodaje prezydent Kubicki. - W ramach tzw. niskiej emisji.

Czy po stworzeniu tych ścieżek na mapie miasta zostaną jeszcze jakieś białe plamy?

- Największy problem jest w obrębie starego miasta - mówi Janusz Kubicki. - Gdzie często pasy drogowe są zbyt wąskie i nie jesteśmy w stanie dość często wybudować ścieżki rowerowej, która pozwalałaby na skomunikowanie. Tutaj te problemy mogą się jeszcze pojawiać.

A co z wycinką drzew pod nowe trasy?
- Trzeba wziąć pod uwagę, że to jest forma zaprojektuj-wybuduj - mówi Marcin Kwapiszewski z firmy Bud-Dróg. - Ta szczegółowa inwentaryzacja (zieleni - dop. red.) dopiero nastąpi. Patrząc przez pryzmat wizyty terenowej my tych drzew wytniemy stosunkowo niewiele. W stosunku do innych inwestycji.

ZOBACZ TEŻ: Zielonogórscy kolarze zapowiadają bojkot ścieżek rowerowych. "Są dla nas zbyt niebezpieczne". Czy nie wyrzucamy pieniędzy w błoto?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska