Zbiórkę pieniędzy na ławeczkę rozpoczęto rok temu. - Chcieliśmy, żeby Adam zasiadł na niej w miejscu, które kochał, czyli w parku miejskim, tuż przed pałacem - wyjaśniają Maria Piątek i Halina Zyzańska z Towarzystwa Przyjaciół Żagania.
Pieniądze zbierano na festynach i koncertach. Sprzedawane były także specjalne cegiełki na ten cel. Udało się zebrać 16 tysięcy złotych. - To było jednak zdecydowanie za mało. Ławeczka z solidnego materiału, taka jak się nam marzy kosztuje 55-60 tysięcy zł - wyjaśnia M. Piątek.
Pojawiła się propozycja tańszego rozwiązania. - Nasz główny darczyńca, profesor Paul Kluge zasugerował, żebyśmy zrobili ławeczkę z mniej kosztownego materiału. Ale nie wyraziliśmy zgody na to, by wykonać ją w tym stylu, co Keplera na ulicy Warszawskiej - opowiada M. Piątek.
Ostatecznie postanowiono, by 16 tysięcy zainwestować w wydanie książki "Gawędy Żagańskie". Materiały do niej zebrał i przygotował Edward Derylak. Były to głównie gawędy Adama Stawczyka publikowane na łamach "Gazety Lubuskiej" i "Tygodnika Żarsko-Żagańskiego". Całość wydała oficyna Dekorgraf Jana Sosnowskiego. - Dzięki sprzedaży książki i dalszej zbiórce udało nam się do dziś zgromadzić na koncie 30 tysięcy na ławeczkę, ale to ciągle za mało - zaznaczają M. Piątek i H. Zyzańska.
Członkowie TPŻ szukają nowych rozwiązań. Pojawiła się m. in. kolejna cegiełka. - Jest to portret Adama. Teraz szukamy pomysłu, na to, jak go oprawić i będziemy chcieli ją sprzedawać - zapowiada M. Piątek.
Jest także rozwiązanie alternatywne dla ławeczki - tablica na jednym z budynków, zapewne pałacu, z portretem Stawczyka. - Ale to ostateczność. Ciągle pracujemy nad zebraniem funduszy na ławeczkę. Zdajemy sobie sprawę, że bez pomocy sponsorów się nie obejdzie. Najgorszy jest brak odzewu od żagańskich przedsiębiorców - komentują członkowie TPŻ.
Pieniądze na ławeczkę można przelewać na konto w banku Pekao - nr 32 1240 6856 1111 0000 5400 0748 z dopiskiem "Ławeczka Adama".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?