- Policjanci prowadzili poszukiwania osób, które gotowe były na desperacki krok. Te zostały odnalezione również dzięki współpracy ze służbami wspomagającymi działania policji - - informuje st. sierż. Tomasz Bartos z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Poniżej kilka zdarzeń z okresu świątecznego.
26 grudnia - żarscy policjanci otrzymali informację o zaginięciu 19-letniego mężczyzny. Przed wyjściem z domu 19-latek próbował odebrać sobie życie. - Tylko dzięki szybkiej reakcji rodziny udało się zapobiec tragedii. W poszukiwania zaangażowano mundurowych z żarskiej komendy - informuje st. sierż. T. Bartos. Po kilku godzinach poszukiwań młody mężczyzna sam wrócił do domu.
27 grudnia - kilka minut po północy młody mężczyzna powiadomił strzeleckich policjantów, że chce popełnić samobójstwo. A stało się to po kłótni z rodziną gdy opuścił dom i więcej się nie kontaktował. - Policjanci, aby zapobiec tragedii, powołali akcję poszukiwawczą, w której udział wzięli mundurowi z pionów prewencji, ruchu drogowego, wydziału kryminalnego oraz przewodnik z psem. Dodatkowo w poszukiwaniach udział wzięli funkcjonariusze Ochotniczej Straży Pożarnej w Bronowicach. Łącznie 21-latka szukało kilkunastu mundurowych - informuje st. sierż. T. Bartos. Po około trzech godzinach poszukiwań, udało się odnaleźć mężczyznę, który ukrywał się w pobliskiej wiosce. Na szczęście 21-latek nie zdecydował się na krok ostateczny, był jednak kompletnie pijany.
27 grudnia - policjanci z Świebodzina zostali powiadomieni o zaginięciu 65-letniego mężczyzny. - Ze względu na jego stan zdrowia i panujący zmrok na nogi postawiono mundurowych z pionu prewencji i kryminalnego. W poszukiwania zaangażowano kilkunastu mundurowych łącznie z psem tropiącym - informuje st. sierż. Bartos. Podjęte działania pozwoliły na odnalezienie 65-latka, który szedł drogą niedaleko Rakowa (powiat świebodziński).
Przeczytaj też: Pożar w Trzcińcach. Większość dachu do odbudowy... [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?