21 lipca po raz kolejny przenieśliśmy się w czasie. Na parkingu przy Sulęcińskim Ośrodku Kultury zaparkowały stare samochody. W holu SOK pojawiły się meble z epoki, dywany, telefony, zabawki, gry i wiele innych przedmiotów kojarzonych z PRL-em. Na stołach zagościły białe obrusy, kwiaty w butelkach po coca-coli, kryształowe popielniczki i „Trybuna ludu”. Menu tego wieczoru również wpisywało się w ówczesne trendy . Królowały śledzie, seta i galareta oraz pajda chleba ze smalcem i ogórkiem.
Na parkiecie bawili się charakterystyczni obywatele w barwnych koszulach, kolorowych krawatach, butach „na słoninie” bądź mokasynach, koniecznie w parze z białymi skarpetkami. Panie ubrane w plisowane spódnice, dzwony, garsonki z wszytymi poduszkami. Nie obeszło się bez misternie ułożonych fryzur. Dźwięki utworów z czasów PRL-u sprawiły, że od początku do końca parkiet był pełen roztańczonych par. Kolejna, trzecia edycja kultowej już imprezy „Przepraszamy za usterki” za nami. Widzimy się za rok!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!