MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W sprawie burmistrza nie zapadł wyrok

Dariusz Brożek
Kilkanaście osób przyszło wczoraj wysłuchać wyroku w procesie burmistrza Międzyrzecza Tadeusza D. Ale sąd wyznaczył kolejną rozprawę.

Sprawę ujawniliśmy w maju zeszłego roku i wiele razy o niej pisaliśmy (ostatnio 6 lutego w artykule ,,Burmistrz siedział na ławie oskarżonych"). Przypomnijmy, chodzi o lampy, które miasto postawiło jesienią 2006 r. przy ścieżce na cmentarz. Prokuratura w Sulęcinie twierdzi, że bez pozwolenia budowlanego (zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Ludwik Helbik złożył po naszym pierwszym artykule). Prokurator oskarża Tadeusza D. o przekroczenie kompetencji i samowolę budowlaną.
Jednak najcięższy zarzut dotyczy poświadczenia nieprawdy: w styczniu zeszłego roku burmistrz potwierdził na piśmie, że budowa lamp ruszyła 5 grudnia 2006 r., choć wtedy oświetlenie było już gotowe.
Podczas poprzedniej rozprawy burmistrz zeznał, że pismo do nadzoru budowlanego podsunął mu nieżyjący już kierownik wydziału inwestycji Czesław B. Burmistrz miał je podpisać bez czytania. Stwierdził, że inwestycja była realizowana przez wydział inwestycji bez jego wiedzy. Jednak w czasie wczorajszej rozprawy odczytano raport radnych Urszuli Szyszkowskiej i Roberta Krzycha, którzy ustalili, że lampy wybudowano w październiku. A ze zwolnień lekarskich przedstawionych na wniosek prokuratora Agnieszki Brygidyr wynika, że od 5 września do 11 listopada Czesław B. chorował, więc nie mógł nadzorować tych prac. Teraz na wniosek oskarżyciela ZUS ma potwierdzić, kiedy kierownik miał zwolnienie. Poza tym zeznania ponownie muszą złożyć wiceburmistrz Krzysztof Szmidchen oraz właściciel firmy, która budowała lampy. Termin kolejnej rozprawy - 27 marca.
Burmistrzowi grozi pięć lat więzienia. Jeśli zostanie skazany, to straci stanowisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska