MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Polkowicach opozycja pyta o zarobki Stanisławy Bocian

JAN WALCZAK 0 76 835 81 11 [email protected]
Andrzej Kulczycki, radny opozycyjny- To bzdura, że w oświadczeniu majątkowym nie ma miejsca na szczegółowe wyjaśnienie skąd pani Bocian ma te 112 tys. zł. Trzeba było po prostu wypełnić ten dokument jak należy.
Andrzej Kulczycki, radny opozycyjny- To bzdura, że w oświadczeniu majątkowym nie ma miejsca na szczegółowe wyjaśnienie skąd pani Bocian ma te 112 tys. zł. Trzeba było po prostu wypełnić ten dokument jak należy. fot. Jan Walczak
- Dlaczego radna Stanisława Bocian pracując na jedną trzecią etatu przez rok zarobiła w Związku Gmin ponad 112 tys. zł - pyta radny opozycyjny Andrzej Kulczycki. Była wiceburmistrz wyjaśnia.

A. Kulczycki poruszył temat zatrudnienia S. Bocian podczas ostatniego posiedzenia rady gminy. Przeanalizował jej oświadczanie majątkowe.

Zastępczyni byłego burmistrza Emiliana Stańczyszyna po zakończeniu kadencji w ratuszu w 2006 r. znalazła pracę w Związku Gmin Zagłębia Miedziowego. Niewiele się dla niej zmieniało, ponieważ i tu jej szefem został E. Stańczyszyn, który jest przewodniczącym organizacji zrzeszającej gminy Zagłębia Miedziowego.

Jak S. Bocian wykazała w swoim ostatnim oświadczaniu majątkowym, w Związku Gmin jest zatrudniona na jedną trzecią etatu. A w ciągu roku zarobiła 112,8 tys. zł brutto. Poza tym pobiera emeryturę i dietę radnej.

Co go dziwi A. Kulczyckiego? S. Bocian w ZGZM jest zatrudniona jako główny specjalista ds. górnictwa. Jak się dowiedzieliśmy, radna jest magistrem administracji. Specjalizuje się w finansach.

- Pani Bocian zarabia obecnie w Związku Gmin 1,448 zł na rękę. Wcześniej otrzymywała jeszcze mniej - mówi przewodniczący organizacji E. Stańczyszyn. - Jeśli chodzi o pełnioną funkcję specjalisty ds. górnictwa pani Bocian zajmuje się kwestią podatków i opłat związanych z wydobyciem kopalin, a więc finansami. Sprawy techniczne, dotyczące górnictwa obsługuje kto inny- wyjaśnia.

Skąd więc 112 tys. w oświadczeniu majątkowym radnej? - Ta kwota to nie tylko moje zarobki ze Związku Gmin - wyjaśnia radna. - W grudniu 2006 r. zakończyłam pełnienie obowiązków wiceburmistrza. Na te 112 tys. złożyła się także odprawa z ratusza, czyli sześć miesięcznych wynagrodzeń, nagroda jubileuszowa, czyli trzy miesięczne wynagrodzenia oraz tzw. trzynastka - wylicza. - Na takie wyszczególnienie w oświadczeniu nie było miejsca - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska