- Jaz został zbudowany prawidłowo i dobrze funkcjonuje. Od listopada jest cały czas otwarty - powiedział nam wczoraj dyrektor Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie Tomasz Płowent. Podkreśla, że przyczyna podtopień tkwi gdzie indziej. - W zeszłym roku, w rejonie m.in. Myśliborza były rekordowe opady deszczu. Ta woda gdzieś musiała spłynąć, a naturalnym rezerwuarem są jeziora i dlatego ich stan w tej okolicy się podniósł - tłumaczył T. Plowent. Teraz, kiedy stopniał śnieg, woda wystąpiła z brzegów i spowodowała okoliczne zalania - tłumaczył.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?