Strażacy wciąż jeszcze są na miejscu zdarzenia. Wezwanie odebrali dokładnie o 11.45. - Wysłano tam dwa zastępy gaśnicze - tłumaczy Grzegorz Rojek, rzecznik gorzowskich strażaków.
Ciężarówką przewożono ładunek drewna. Kierowca po dostrzeżeniu ognia zdołał zatrzymać pojazd i wyskoczyć z kabiny. Próbował samodzielnie poradzić sobie z płomieniami, ogień był jednak zbyt duży. Strażacy informują, że w pożarze nikt nie ucierpiał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?