MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Gorzowie powstanie kolejny market

(jm)
Już postanowione: na zachwaszczonym terenie po byłym kasynie wojskowym przy ul. Matejki stanie czwarty Lidl w mieście i kolejny duży sklep na osiedlu Staszica. Mieszkańcy przyjmują tę wiadomość z mieszanymi uczuciami.

Przeczytaj też: Jak klienci traktują kasjerów z marketów? Przeczytaj opinie internautów

Kasyno wojskowe przy Matejki funkcjonowało do końca lat 80. Po zmianach ustrojowych lokal zaczął podupadać. W 1998 r. jego ówczesny właściciel - Agencja Mienia Wojskowego sprzedała go prywatnemu przedsiębiorcy spod Poznania. Ten nie inwestował w zakupiony majątek. Budynek zaczął popadać w ruinę, aż w końcu "zaopiekowali” się nim bezdomni. Został rozebrany kilka lat temu. Teraz w tym miejscu powstanie kolejny market na osiedlu.

- Lidl kupił od nas 903 mkw. ziemi po dawnym kasynie wojskowym - informuje nas Barbara Napiórkowska, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami gorzowskiego Urzędu Miasta. - W przetargu miał jednego konkurenta, więc z 290 tys. zł ceny wywoławczej udało nam się uzyskać 450 tys. zł - mówi urzędniczka. Tłumaczy, że część znajdującej się niemal w narożniku ulic Matejki i Marcinkowskiego ziemi Lidl kupił wcześniej od prywatnego właściciela. Teraz dokupił działkę od miasta i już zabiera się za budowę. Nowy właściciel tych terenów jest na etapie projektowania sklepu, a budowę zamierza rozpocząć wiosną, gdy tylko ustąpią mrozy i śniegi. Zakupy w czwartym już w mieście Lidlu będzie można zrobić jesienią przyszłego roku. - Kolejny na osiedlu market? Chyba powariowali! - mówi nam pani Anna, sprzedawczyni jednego ze stoisk warzywnych obok Biedronki na Matejki (Lidl powstanie po drugiej stronie ulicy).

Przeczytaj też: Plaga kradzieży w sklepach

Jej zdaniem sklepów na osiedlu jest już wystarczająco dużo. Policzmy: obok SP 15 stoi Biedronka, nad nią Intermarche, przy Matejki stoją Netto i Biedronka, a tuż za osiedlem największe w mieście Tesco. Do tego dochodzi Orbi, mnóstwo mniejszych sklepów osiedlowych, o Nomi, Madia Markt czy Obi nie wspominając. A powstać mogą kolejne. - 11 sierpnia odbędzie się przetarg, tym razem na dwuhektarową działkę naprzeciw Tesco - mówi B. Napiórkowska z Urzędu Miasta. Cena wywoławcza przeznaczonego pod handel terenu to 3,5 mln zł. Do ostatniego czwartku, kiedy mijał teren wpłacenia wadium, na konto miasta nie wpłynęły jednak żadne pieniądze.

Przeczytaj też: Czy małe sklepy przeżyją przy marketach w centrum?

Sprzedawczyni mówi, że lepiej, gdyby w miejscu po dawnym kasynie powstał plac zabaw. Innego zdania jest Renata Bartoszuk z ul. Marcinkowskiego. - A niech budują! W końcu to miejsce może będzie jakoś wyglądać - mówi, wskazując ręką na zachwaszczoną ziemię, gdzie pod jednym z drzew śpi mężczyzna. Ma nadzieję, że przy okazji miasto zrobi coś ze stoiskami, które stoją przed sklepami naprzeciw działki po kasynie. - Przecież to wygląda okropnie! Gdy idę tam na kebab, to nie wiem, czy wchodzę do lokalu gastronomicznego czy do warzywniaka - mówi mieszkanka os. Staszica. Jej zdaniem budowa nowego marketu nie wpłynie jednak na obniżkę cen. - Wszędzie są takie same - mówi, a my sprawdzamy. Cena puszki popularnego piwa czy półlitrowej butelki napoju gazowanego zarówno w Netto, jak i w Biedronce (będą najbliższymi konkurentami Lidla), jest taka sama. Różnica w cenie kilograma pomidorów to już ponad 40 groszy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska