Pierwszy raz pogoda popsuła się wczoraj rano. Przez kilka godzin padał deszcz, ale popołudniu opady ustały. Prognoza na dziś również była mało optymistyczna. Obaw nie krył już w czwartek prezes Caelum Stali Władysław Komarnicki, który przyznał, że organizacyjnie wszystko dopięte jest na ostatni guzik, a właśnie aura jest jedynym czynnikiem, który może popsuć święto speedway'a.
Niestety, synoptycy się nie pomylili. Wczoraj mocno padało w zachodnich Niemczech i właśnie stamtąd nadciągnęły chmury. Ponownie w Gorzowie zaczęło lać około godziny 23.00. Intensywniej już o 1.00. Ten stan trwa do tej pory. Terminem rezerwowym jest niedziela (godzinę rozpoczęcia ewentualnie przełożonych zawodów podamy później).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?