Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Drezdenku brakuje parkingów

Beata Igielska
Parking naprzeciw Urzędu Gminy często pęka w szwach. Podobnie jest w innych miejscach centrum.
Parking naprzeciw Urzędu Gminy często pęka w szwach. Podobnie jest w innych miejscach centrum. fot. Beata Igielska
- Zaparkowanie w centrum miasta graniczy z cudem - mówią kierowcy. Gmina wybuduje w tym roku około 30. nowych miejsc, ale to i tak za mało.

Każdy kierowca, z którym rozmawialiśmy, narzekał na brak parkingów w mieście. - Często przyjeżdżam tu załatwić różne sprawy.

Nieraz muszę zrobić kilka rund po tych samych ulicach w centrum, żeby gdzieś wcisnąć samochód - mówił nam Adam Dowgielewicz z okolic Drezdenka.

Polują na miejsca

Eugenia Stotko często wybiera się autem na zakupy z córką. - Córka prowadzi, a ja wypatruję, gdzie jest jakieś wolne miejsce. Przed świętami można było parkować na rynku, ale to była wyjątkowa okazja - mówi kobieta.

Narzekają także właściciele sklepów. - Nieraz stawiamy auto w niedozwolonym miejscu, bo nie mamy wyjścia. Dostaliśmy już kilka pouczeń od policji, ale na szczęście mandat nam się nie trafił. Dostali go za to kilka razy nasi przedstawiciele handlowi - mówi młody przedsiębiorca.

Zdaniem mieszkańców w mieście wciąż przybywa samochodów, a w centrum jest kilka marketów, w których wiele osób robi zakupy. - Parkingi przed sklepami są bardzo małe, a każdy chce zostawić samochód jak najbliżej, żeby nie dźwigać zakupów. Dlatego nawet na bocznych uliczkach stoją auta i czasem aż trudno tamtędy przejechać. O wyprzedzaniu w tych miejscach nawet nie myślę - mówi pan Marek.

Nie ma gdzie budować

Burmistrz Roman Cholewiński twierdzi, że zna problem, przypomina jednak, że w centrum wszystkie miejsca parkingowe są już zagospodarowane. - Łącznie jest w mieście 450 miejsc parkingowych. Można jednak także parkować na ulicach, np. na Krakowskiej, Lwowskiej czy na Starym Rynku - mówi burmistrz. Wylicza też, że od 2005 r. gmina wybudowała w mieście prawie 200 miejsc parkingowych. Około nowych 30 miejsc ma pojawić się jeszcze w tym roku przy Placu Kościelnym. - Zacznie się tam przebudowa ulic i chodników, więc połączymy obie inwestycje - obiecuje R. Cholewiński.

Kierowców cieszy ta perspektywa, ale podkreślają oni, że to nie rozwiąże problemu. - Ludzie lubią mieć blisko do samochodu, ale trzeba będzie chyba przyzwyczajać się do spacerów. Skoro nie ma już miejsc na budowę parkingów, musimy z tym się pogodzić - mówi Stanisław Malinowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska