Gorzowski Park Kopernika był w sobotę, 20 grudnia areną niezwykłego wyścigu: mikołajkowego. Cały zysk z imprezy organizatorzy - jak zawsze - przekażą Domowi Dziecka.
Jedni pędzili przed siebie, by 5 km przebiec jak najszybciej. Inni potraktowali imprezę rozrywkowo - nie szaleli z tempem, a nawet... celowo zwalnali, by np. poczęstować kibiców cukierkami. Było też brat z siostrą - on, gdy tylko ona nieco zwalniała, odwracał się biegł i przed nią... tyłem, by dopingować do wysiłku.
Popatrzcie sami.
Zobacz też: Głogowski Spływ Mikołajów. W tym roku padł rekord ilości uczestników! (zdjęc