MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wędkarze przy Błotnej

(niko)
Stawek przy ul. Błotnej wysprzątają i zarybią w czynie społecznym mieszkańcy os. Piaski. Będzie to w najbliższym czasie drugi czyn społeczny na tak dużą skalę.

Grupa mieszkańców os. Piaski zaproponowała miastu, że zajmie się małym jeziorkiem przy ul. Błotnej, które teraz jest strasznie zaniedbane. Wniosek mieszkańców poparł Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego, a w ubiegły poniedziałek zaakceptował go Zarząd Miasta.

Wędkarze przy Błotnej

W planach mieszkańcy os. Piaski mają wycinkę drzew rosnących w stawie i przycinkę drzew oraz krzewów w pobliżu tego zbiornika. Prócz porządków z prawdziwego zdarzenia, jeziorko ma się doczekać także formowania skarp. W pobliżu powstaną ścieżki spacerowe. Na brzegu znajdą się stanowiska wędkarskie. Staw będzie zarybiony. Zdaniem urzędników zarybianie powinno odbyć się w porozumieniu z fachowcami - najlepiej z Polskim Związkiem Wędkarskim, który wskazałby, jakie ryby można wpuścić do jeziora.
Na razie do Urzędu Miejskiego zgłosiło się tylko kilka osób gotowych do czynu społecznego. Są jednak deklaracje, że zbierze się większa grupa, która zdoła wykonać etapami te ambitne zadanie. Początek miałby nastąpić jeszcze w tym roku. Roboty ma koordynować Wydział Gospodarki Komunalnej UM. - Za wykonane prace społecznicy chcieliby gospodarzyć na tym terenie - mówi wiceprezydent Tadeusz Jankowski. - Oczywiście, nie będzie mowy o żadnych ogrodzeniach i opłatach za spacerowanie koło stawku czy rekreację przy nim. Pozostanie on ciągle ogólnodostępnym obiektem. Trudno mi tylko na razie powiedzieć, na jakiej zasadzie będzie wędkowanie. Czy będą to karty wędkarskie, czy też będzie trzeba uiszczać dodatkowe opłaty, dopiero się okaże.

Kto następny

Zagospodarowanie stawu przy ul. Błotnej będzie drugim czynem społecznym na tak dużą skalę w najbliższym czasie. Przypomnijmy: załoga Biowetu posprząta niebawem park Słowiański. Szef tej firmy sam to zaproponował miastu przed dwoma tygodniami, bo lubi uprawiać jogging i nie mógł ścierpieć gór śmieci, jakie się tam walają. Poza tym Biowet własnym kosztem, z drewnianych materiałów obiecanych przez miasto, wykona w parku ścieżkę zdrowia. Dzięki tej firmie park Słowiański wzbogaci się też o dziesięć pojemników na śmieci.
Kto następny do czynu? Porządny gospodarz przydałby się także stawkowi za Pałacem Ślubów przy ul. Kazimierza Wielkiego, gdyż na powierzchni tego akwenu pływa sporo śmieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska