Wolny wieczór. Młody mężczyzna spędzał ten dzień w barze. Tam też dowiedział się, o tym, że jeden z jego sąsiadów kupił właśnie trzy okna do remontowanego domu.
Postanowił działać szybko.
Wyszedł z lokalu i kiedy zauważył samochód z przyczepką, poprosił jego kierowcę o pomoc w przewiezieniu okien. W zamian za pomoc oferował 20 złotych. Ten zgodził się i obydwaj podjechali pod dom, gdzie na ganku stały zapakowane okna.
27- latek powiedział, że jest to jego dom.
Przeczytaj też: Najciemniej pod latarnią. Zobacz, jak złodziej w bezczelny sposób uradł choinkę w samym centrum Żar. Śmieszne, ale niestety prawdziwe (wideo)
Było już ciemno i bez żadnych przeszkód załadowali okna na przyczepkę. Następnie pojechali do sąsiedniej miejscowości, gdzie w międzyczasie znalazł się chętny na kupno towaru. Mężczyźni dobili targu i okna zostały sprzedane za 1000 złotych.
Kierowca za transport zarobił 20 złotych.
W wyniku śledztwa policjanci aresztowali sprawcę. Jeszcze w tym samym dniu odzyskali okna, które w stanie nienaruszonym wróciły do właściciela.
Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Za kradzież grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?