MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tysiące ludzi na koncercie Dżemu (wideo)

(pik, habe)
fot. Tomasz Nieciecki
Prawdziwy ocean ludzi na woodstockowym polu, znane wszystkim numery i Jurek Owsiak skaczący ze sceny - tak wyglądał koncert Dżemu

Wielu z Was przyjechało na festiwal właśnie po tu żeby usłyszeć tę kapelę. Sądząc po tym, jak bawiliście się w czasie ich koncertu, to niewielu się zawiodło. "Whiskey" i "List do M." zaśpiewaliście wspólnie z muzykami. Kiedy słowa tych piosenek wydobywały się z dziesiątek tysięcy gardeł, to po plecach przechodziły ciarki.

Uwierzcie, na tym koncercie był prawdziwi ocean ludzi. Byliśmy na wszystkich Przystankach Woodstock w Kostrzynie, ale ludzkich głów ciągnących się aż po horyzont jeszcze tutaj nie widzieliśmy. A tak właśnie było na tym koncercie.

Atmosfera udzieliła się nawet Jurkowi Owsiakowi. W pewnym momencie stanął na krawędzi sceny, zrobił krok i... wpadł prosto w ramiona tłumu. - Zawsze chciałem to zrobić! Piękny koncert! Piękna atmosfera - krzyczał później tradycyjnie już zachrypniętym głosem Jurek Owsiak.

Jak zakończył się ten koncert? Tradycyjnie. Odśpiewaliście muzykom gromkie "Sto lat".
A jak sami muzycy odebrali koncert? - Atmosfera na widowni rewelacyjna, wtedy fajnie się gra - powiedział na konferencji prasowej Jerzy Styczyński. Beno Otręba dodał: -
- Ogromnie pozytywnie, jak sen. Refleksje przychodzą później.

O Przystanku Woodstock muzycy Dżemu powiedzieli: - Wydawało się, że Woodstock upadnie. Z tego co widać teraz, to odrodzenie Woodstocku.
Czy przyjadą za rok? - To zależy od Jurka Owsiaka - stwierdził Beno Otręba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska