To kolejne zmiany związane z tą placówką. Pod koniec ubiegłego roku dom dziecka zmienił siedzibę. Wychowankowie wyprowadzili się z pałacu, który sprzedano do trzech domków jednorodzinnych. Teraz przestanie istnieć dom dziecka.
Starostowie zabierają
- Jeśli chodzi o powiaty, to jesteśmy prekursorami nowoczesnych metod opieki - mówi starosta wschowski Marek Kozaczek. - Idealnym rozwiązaniem są rodziny zastępcze, a kolejnym jak najmniejsze placówki, zbliżone do warunków rodzinnych. Takie tworzymy w Sławie.
W tym roku wychowankowie opuszczą jeden z trzech domów, w dwóch pozostaną nadal. - Ten jeden wynajmujemy, pozostałe są naszą własnością. W nich zamieszka grupa blisko 30 dzieci, bo o pozostałe upomnieli się starostowie z Żagania i Krosna - opowiada starosta. - A to dlatego, że te dzieci stamtąd pochodzą i samorządy powiatowe muszą płacić za ich utrzymanie. Dlatego niektórzy starostowie decydują się na założenie własnych domów dziecka.
Rozmnożą placówki
Zmiany mają być jednak tylko formalnością. Tego samego dnia rajcy mają podjąć decyzje o utworzeniu dwóch placówek opiekuńczo-wychowawczych. Jedna typu socjalizacyjnego, druga interwencyjno-socjalizacyjnego. Siedziby obu znajdą się w budynkach, w których już mieszkają podopieczni sławskiego domu dziecka. - To będą kameralne placówki, w każdej zamieszka po 14 osób - przekonuje M. Kozaczek. - Zamiast jednego, będziemy mieli dwa "domy dziecka" w Sławie.
A co z pracownikami i szefem likwidowanej placówki? - O szczegółowych rozwiązaniach będziemy mogli rozmawiać, kiedy radni podejmą decyzję o likwidacji - mówi starosta.
Zmiany mają wejść w życie od 1 września.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?