MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Twierdza się nam rozrasta

Jakub Pikulik 95 722 57 72 [email protected]
Dni Twierdzy odbędą się w tym roku 1 i 2 września. Impreza, zaraz po Przystanku Woodstock, jest największym wydarzeniem kulturalnym w Kostrzynie.
Dni Twierdzy odbędą się w tym roku 1 i 2 września. Impreza, zaraz po Przystanku Woodstock, jest największym wydarzeniem kulturalnym w Kostrzynie. Jakaub Pikulik
Zaczął się sezon turystyczny na kostrzyńskiej starówce. Trwa tworzenie dużej wystawy. Część mieszkańców twierdzi, że to właśnie muzeum, zaraz po Przystanku Woodstock, najbardziej wyróżnia miasto w kraju i za granicą.

W zeszłym roku przez zniszczoną w czasie wojny starówkę przewinęło się 12 tys. osób. Ale to tylko ci, którzy odwiedzili Bramę Berlińską, gdzie rejestrowany jest ruch turystyczny na starówce. Ludzie odwiedzają też to miejsce też w weekendy, wieczorami, czy poza sezonem, kiedy ich odwiedzin nikt nie zapisuje. Dlatego w sumie turystów może być nawet kilka razy więcej. - To idealne miejsce na spacery. No i nareszcie piękna wizytówka naszego miasta. Odrestaurowana Brama Berlińska cieszy oko. A przecież niebawem Euro, z zachodu do naszego kraju będą jechać tabuny kibiców. Daję głowę, że spora część z nich się tu zatrzyma - mówi Adam Marzeński, którego spotykamy na starówce. Na razie można tu zobaczyć ruiny i niewielką ekspozycję w Bramie Berlińskiej. Ale już w przyszłym roku w Bastinie Filip, którego remont jest już niemal na finiszu, otwarte będzie prawdziwe muzeum.

- Nie chcę jeszcze zdradzać zbyt wielu szczegółów, ale będzie to takie mini, mini, mini Muzeum Powstania Warszawskiego - mówi burmistrz Andrzej Kunt. Problemów jest sporo. Przede wszystkim, pomieszczenia w podziemiach bastionu zostały wybudowane z myślą o funkcji militarnej tego miejsca. Ciasne przejścia, ciemne pomieszczenia, półkoliste sklepienia to z punktu widzenia projektanta ekspozycji prawdziwy koszmar. Wystawione zabytki będą tu uzupełnione prezentacjami multimedialnymi, zwiedzającym będą towarzyszyły np. dźwięki walk, czy czołgowych gąsienic jadących po bruku. Dyrekcja muzeum nie zamierza robić wystawy, która będzie ponad jej możliwości. - Zdajemy sobie sprawę, że kilkadziesiąt kilometrów stąd jest Berlin, gdzie tamtejsza oferta muzealna jest przebogata. Chcemy zrobić miejsce, w którym turysta dowie się możliwie najwięcej na temat Kostrzyna - tłumaczy Marcin Wichrowski, który odpowiada za stworzenie ekspozycji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to muzeum zostanie otwarte już w przyszłym roku. Jest niemal pewne, że kiedy muzeum ruszy, do miasta będzie zjeżdżać jeszcze więcej turystów. A to dla miasta oznacza pieniądze. Dlatego muzeum zadbało o dobrą organizację wycieczek. 50 odbiorników, dwa nadajniki i zestaw mikrofonów mają spowodować, że turyści odwiedzający to miejsce będą mogli dokładnie słyszeć przewodnika. Dzięki temu możliwe będzie oprowadzanie nawet dużych grup wycieczek.

Są też kolejne pomysły, o których już pisaliśmy. To na przykład sprowadzenie do miasta tramwaju takiego, jak jeździł ulicami Kostrzyna przed wojną. Na razie pomysł jest na etapie poszukiwań odpowiedniego, zabytkowego wagonika. Trwa też konkurs na upamiętnienie miejsca stracenia porucznika Hansa von Kattego. Kiedy się zakończy, skwer przy ruinach zamku zmieni się nie do poznania. Wcześniej w tym miejscu będą przeprowadzone badania archeologiczne.

Jak twierdza, to też sztandarowa impreza organizowana w tym miejscu. Dni Twierdzy odbędą się w tym roku już po raz trzynasty. - To po Przystanku Woodstock największa impreza kulturalna w naszym mieście - przyznaje Ryszard Skałba, dyrektor Muzeum Twierdzy.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska