Przeczytaj też: W Sułowie mazda uderzyła w słup. Dwie kobiety w szpitalu
Do tragicznego zdarzenia doszło 23 czerwca w jednej z miejscowości gminy Szprotawa. Około godziny 16.00 niespełna trzyletnie dziecko wpadło do studzienki gromadzącej deszczówkę i wody gruntowe na posesji.
Jak ustalono, około godz. 13.00 matka położyła dziecko do łóżka. Około 16.00 kobieta zauważyła, że dziecka nie ma w łóżku. Poszła do dziadków mieszkających na sąsiedniej posesji. Szukała dziecka. Kiedy wróciła na swoją posesję, zauważyła synka w studzience.
Nieprzytomne dziecko było reanimowane na miejscu przez rodziców. Chłopczyk został przewieziony przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Nowej Soli.
Maluch jest w bardzo ciężkim stanie. - Zostało wszczęte postępowanie pod kątem niedopełnienia obowiązków opieki przez rodziców - informuje prokurator Grzegorz Szklarz, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej. - Musimy ustalić jak dziecko wpadło do studzienki oraz czy właz był zabezpieczony - dodał prokurator Szklarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?