Trudniej na egzaminach na prawo jazdy

Jak nam powiedział w piątek rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury Mikołaj Karpiński zakończono konsultacje w sprawie projektu nowej ustawy o kierujących pojazdami (popularnie Kodeksu drogowego).

To oznacza, że jeszcze we wrześniu a najpóźniej w pierwszych dniach października projektem ustawy zajmie się Rada Ministrów. Później trafi on do Sejmu. Czy posłowie zdążą nowe przepisy uchwalić przed 1 stycznia 2009 roku?

- To zależy tylko od posłów. Naszym celem jest, by zaakceptowany przez ministrów projekt, jeszcze w październiku trafił do Sejmu - dodał Karpiński.

Co ma się zmienić?

1. Likwidacja dożywotnich praw jazdy.
- Być może znikną dożywotnie prawa jazdy. Chociaż właśnie ta zmiana wywołuje największe kontrowersje. Obecnie każdy, o ile nie ma przeciwwskazań lekarskich, dostaje prawo jazdy na całe życie. Praktyka pokazuje, że jest to złe rozwiązanie. Niekiedy zdarza się, że kierowca słabo widzi, ma problemy ze słuchem czy ogólnym stanem zdrowia, a jeździ.

Niekiedy stwarzając zagrożenie dla siebie i innych. Dlatego zakłada się, że prawo jazdy będzie ważne do 15 lat. Po tym okresie chcąc je przedłużyć, trzeba będzie wystąpić z wnioskiem, dołączając aktualne badania w zakresie fizycznej i psychicznej zdolności do kierowania motocyklem czy samochodem. Po 55 roku życia, dokument po wcześniejszych badaniach lekarskich, będziemy musieli ponownie przedłużyć.

Tu proponowane są dwa rozwiązania, na pięć lub kolejne 15 lat. Ostateczną decyzję podejmą posłowie. Wymogi te mają jednak dotyczyć tylko tych, którzy dopiero zdobędą uprawniana. Osoby mające już prawo jazdy, mogą spokojnie jeździć do 2033 roku.

- Do 2033 roku trzeba będzie też wymienić dokumenty prawa jazdy. Mają to zrobić wszystkie kraje unijne. Tak, by w każdym były identyczne. Być może, ale to niekonieczne, już od przyszłego roku nowi kierowcy dostaną plastikowe karty zabezpieczone mikroczipem.

3. Inne zasady naliczania punktów karnych.
- Wbrew niektórym zapowiedziom, punkty karne pozostaną. Punkty nie będą jedynie naliczane za zbyt szybką jazdę, ale tylko wtedy, gdy kierowcy zrobi zdjęcie fotoradar a komputer wyśle mu mandat. Natomiast przy ,,suszarce'' będą one naliczane.
Jeśli na koncie kierowcy zgromadzi się 24 punkty, to zamiast na egzamin sprawdzający, jak dzieje się to obecnie, zmotoryzowany zostanie skierowany na kurs reedukacyjny.

Jeśli kierowca w ciągu 5 lat od zaliczenia kursu, ponownie zdobędzie 24 punkty karne, automatycznie straci prawo jazdy. Wszyscy, którzy zostaną złapani na jeździe po pijanemu, trafią na kurs w zakresie profilaktyki przeciwalkoholowej.

4. Nowe kategorie prawa jazdy
- Najważniejszą zmianą będzie, że chcąc jeździć skuterami oraz tzw. quadami trzeba będzie uzyskać odpowiednie uprawnienia. Pojawi się kilka nowych kategorii, szczególnie dotyczących motocykli i motorowerów. Wymieńmy tu AM i A2.
AM - to prawo jazdy dla użytkowników motorowerów oraz lekkich pojazdów czterokołowych czyli tzw. quadów, które można będzie zdobyć od 16 roku życia. Ale w przypadku samych motorowerów z silnikami do 50 ccm, wiek może zostać obniżony od 14 lat.
A2- pośrednia kategoria między A1 a A. Upoważni do prowadzenia motocykli z silnikiem o pojemności do 125 ccm. Jednak, by młody człowiek uzyskał uprawnienia do kierowania motocyklami, to najpierw będzie musiał zdobyć kategorię A1 (nawet w wieku 16 lat), a następnie po dwóch latach uzyska szansę dostania uprawnień w zakresie A2 lub A czyli na mocniejsze motocykle. W przypadku najcięższych motocykli, uprawnienia do ich prowadzenia można będzie uzyskać dopiero po skończeniu 24 lat.

- Bardziej rygorystycznie będą traktowani młodzi kierowcy. Od chwili otrzymania prawa jazdy, będzie obowiązywał dwuletni okres próbny. W tym czasie taka osoba po popełnieniu pierwszego wykroczenia, dostanie list ostrzegawczy. Po drugim wykroczeniu, kierowcy wydłuży się okres próbny (do dwóch lat od daty popełniania wykroczenia).

Trzecie wykrocznie będzie oznaczało utratę prawa jazdy. Jednocześnie proponuje się, by przez pierwsze siedem miesięcy młodzi ludzie nie mogli przekraczać prędkości 50 km/godz. w mieście i 80 km/godz. poza terenem zabudowanym. Dodatkowo auta świeżo upieczonych kierowców, mają być specjalnie oznakowane np. zielonym listkiem.

- Przy egzaminie teoretycznym zwiększona (do kilkuset) ma być liczba zestawów pytań. Dodatkowo czas odpowiedzi na pytanie np. jak zachować się na skrzyżowaniu, ma odpowiadać czasowi, w którym takie skrzyżowanie musimy opuścić, ale nie więcej niż pół minuty.

Dodatkowo o ile opuścimy jedno z pytań lub odpowiemy błędnie, to nie będziemy mogli wrócić i poprawić odpowiedzi. Pytanie to nie zostanie zaliczone. Nie zmienią się natomiast egzaminy praktyczne.

Proponuje się też wydłużenie okresu nauczania praktycznego z 30 do 40 godzin. Przy egzaminie praktycznym, trzeba będzie pokazać, że umiemy także jeździć poza terenem zabudowanym.

- Utrudnione ma być zdobywanie karty rowerowej. Uczeń po zaliczeniu niezbędnego szkolenia, prowadzonego w szkole, chcąc zdobyć kartę rowerową, będzie musiał zaliczyć egzamin. Do jego przeprowadzenia będą uprawnione tylko te osoby, które wcześniej zaliczyły stosowny kurs.

8. Widełki przy karaniu mandatami
- To się zmieni lada dzień. Nowy taryfikator mandatów ma wejść w życie za dwa, trzy tygodnie. Przy wielu wykroczeniach policjant będzie mógł różnicować wysokość mandatu np. od 50 do 200 zł. Mniejsze grzywny mają dostawać piesi, szczególnie starsze osoby, a bardziej surowe kierujący, szczególnie zbyt szybko jeżdżący. Ci ostatni mogą się spodziewać grzywny w wysokości nawet 1000 zł.