Do tragicznego wypadku doszło w piątek, 19 stycznia, w Kostrzynie nad Odrą. Opel corsa zahaczył o krawężnik i koziołkował. 26-letnie kierowca zginął na miejscu.
O wypadku poinformowali nas Czytelnicy, również od Czytelników otrzymaliśmy zdjęcia z miejsca tragedii. Do wypadku doszło w wieczorem w piątek na os. Warniki. Policja ustaliła, że 26-letni kierowca corsy na łuku drogi zahaczył o krawężnik i kilka razy koziołkował. Na koniec auto uderzyło w ogrodzenie.
W wyniku wypadku 26-latek poniósł śmierć ma miejscu. To mieszkaniec powiatu słubickiego (prawdopodobnie Rzepina), samochód również był na słubickich tablicach rejestracyjnych.
Świadkowie zdarzenia twierdzili, że mężczyzna musiał jechać bardzo szybko. - Prędkość samochodu musiała być bardzo duża. Niemożliwe, żeby samochód tak bardzo został zniszczony przy prędkości 50 km/h - komentowali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!