Część mieszkańców wyprowadzili policjanci
Ogień pojawił się w kamienicy przy ul. Bema w Żaganiu w sobotę, 3 lutego po godz. 23. Na miejscu pierwsi zjawili się policjanci: starszy sierżant Błażej Żygalski oraz posterunkowy Wiktoria Kłosińska i rozpoczęli ewakuację mieszkańców.
- Część osób spała, a w całym budynku panowało bardzo duże zadymienia. Niektórzy lokatorzy po opuszczeniu mieszkań, nie byli w stanie samodzielnie wyjść na zewnątrz – relacjonuje sierżant sztabowy Arkadiusz Szlachetko z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.
Jedno z mieszkań było zamknięte i nikt nie reagował na głośne pukanie. Policjant postanowił wyważyć drzwi. Wewnątrz szalał ogień, a na podłodze leżał nieprzytomny mężczyzna.
- Strażacy, którzy zdążyli już dojechać, razem z policjantem wynieśli 68-latka. W ciężkim stanie trafił do szpitala – informuje sierż. szt. Szlachetko. - Łącznie z płonącego budynku ewakuowano 19 osób.
Niestety po zakończonej akcji gaśniczej strażacy znaleźli ciało 70-letniego mężczyzny w mieszkaniu, w którym wybuchł pożar.
Sprawę wyjaśnia prokuratura
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia.
- Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Żaganiu prowadzone są czynności mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn i okoliczności powstania pożaru. W tym celu śledczy między innymi przeprowadzili niezbędne oględziny miejsca – dodaje sierż. szt. Szlachetko.
Pierwsze informacje o pożarze podawaliśmy w materiale: Tragiczny pożar w Żaganiu. Ogień pojawił się nocą w budynku mieszkalnym. Na miejscu kilkanaście jednostek straży
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
