Od kiedy pamięta garnął się do pracy społecznej.Kiedyś działał w Związku Młodzieży Wiejskiej. Od 1990 roku jest szefem OSP we wsi i radnym gminy. Dwa i pół roku temu wybrano go na przewodniczącego rady gminy, mniej więcej od dwóch lat jest i sołtysem. - Bardzo lubię pracę społeczną, lubię organizować ludzi, pomagać im w rozwiązywaniu problemów. Jest tyle do zrobienia w naszej wsi - odpowiada K. Ostrowski.
Złotnik należy do dużych miejscowości w gminie, mieszka w nim prawie tysiąc osób. Spora grupa zajmuje się rolnictwem, uprawia zboże, hoduje bydło. Sołtys też jest rolnikiem, ale wąskiej specjalizacji - produkuje materiał siewny zbóż i roślin strączkowych. - Największym problemem dla rolników w naszej wsi są zalewania i podtopienia pól podczas opadów. Zarząd melioracji powinien wreszcie zająć się ta sprawą - dodaje sołtys.
Wieś jest zasobna, zagrody zadbane. Ci, co nie pracują na roli, mają pracę w mieście. Krajobrazy koło Złotnika są przepiękne, może, dlatego wielu mieszkańców miasta przenosi się tu i buduje domy. - Mamy ładną świetlicę i kalendarz imprez na cały rok. Mieszkańcy bardzo chętnie włączają się w ich organizowanie. Mamy też Górali Czadeckich, którzy pielęgnują swoje tradycje i przekazują je z pokolenia na pokolenie. Ich zespół Dolina Nowego Solońca jest szeroko znany z występów. W naszej wsi jest także szkoła podstawowa, do której chodzą nie tylko miejscowe dzieci, ale także te z Lubomyśla i Kadłubi - opowiada z dumą K. Ostrowski.
Ale to nie wszystko. W Złotniku mieszkańcy postawili nowy plac zabaw. Na polu rósł stary, wyschnięty dąb, ludzie postanowili go ściąć i zrobić z niego stoły i ławki koło świetlicy. Przy głównej drodze stoi plan wsi, są także drogowskazy. Jest także boisko do piłki plażowej. - Zrobiliśmy to wszystko za własne pieniądze i własnymi siłami. Nie piszemy projektów, tak jak to robią w sąsiednim Lubomyślu. Bo to nie sztuka, żeby ktoś dał gotowe pieniądze. Zresztą w zeszłym roku napisaliśmy projekt o dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Europejskiego na edukację i integrację mieszkańców, który jednak nie przeszedł. A chcieliśmy reaktywować nasz teatrzyk, który kiedyś funkcjonował przy bibliotece i wystawiał sztuki - zaznacza sołtys.
W Złotniku wiele osób ma w domu internet. Również w bibliotece jest kawiarenka internetowa. Sołectwo ma własną stronę internetową i w tym roku przystąpiło do konkursu "Sołectwo w sieci", zorganizowany przez Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów. Strona www.zlotnik.gminazary.pl ma też podstrony sołectwa, OSP, Zespołu Dolina Nowego Solońca, KGW, Parafii. - Do szczęścia brakuje nam jedynie kanalizacji i chodników wzdłuż głównej drogi. Trzeba dokończyć powiatową drogę, która biegnie przez wieś. Na wyasfaltowanie czekają także wewnętrzne drogi gminne we wsi. Chcemy też, żeby gmina zorganizowała nam parkingi przy kościele i szkole - wylicza sołtys Ostrowski.
K. Ostrowski ma dwóch synów i córkę, a także dwie wnuczki. Hobby - internet i codzienna prasa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?