Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To największy bajzel w Gorzowie (zdjęcia)

(jm)
- Niech urząd postawi tu w końcu jakieś większe pojemniki na  śmieci - apeluje Jerzy Kiczka.
- Niech urząd postawi tu w końcu jakieś większe pojemniki na śmieci - apeluje Jerzy Kiczka. Jarosław Miłkowski
Garaże między Warszawską a torami do Krzyża to chyba najbardziej zaśmiecony punkt w mieście. Pełno tu opon. Są też fotele, sedesy i telewizory. Smród, jaki się tu unosi, jest niewyobrażalny! Żyję już na świecie trzydzieści parę wiosen. Wydawało mi się, że Gorzów znam jak własną kieszeń. Wydawało mi się też, że nic mnie już w naszym mieście nie zaskoczy. Tak było do wtorkowego wieczoru... Jerzy Kiczka, nasz Czytelnik, zabrał mnie wtedy na teren garaży przy ul. Warszawskiej. Od końca lat 70. stoi tu, w wielu rzędach, aż 400 garaży. I nie ma przy nich ani jednego pojemnika na śmieci! Gdy zjawiliśmy się na miejscu, szczęka opadła mi z wrażenia aż do samej ziemi. Takiego - nie boję się powiedzieć - syfu jeszcze nigdzie i nigdy w Gorzowie nie widziałem! Śmieci są tu niemal wszędzie... Więcej w papierowym wydaniu "GL" dla Czytelników z północy regionu w czwartek 7 maja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska